Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Anna Dereszowska zabrała dzieci na zamarznięte jezioro. "Totalny brak wyobraźni"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 21.12.2022 11:30

Anna Dereszowska zabrała dzieci na zamarznięte jezioro. "Totalny brak wyobraźni"

anna dereszowska
Foto. Instagram @dereszowska / Kapif

Anna Dereszowska jako aktorka wciela się w wiele ról, jednak tym razem za własną życiową rolę nie zbierze pochwał. Nie zdała bowiem jednego z matczynych egzaminów, który dotyczył odpowiedzialności. W beztroskim ferworze zimowych atrakcji postanowiła bowiem zabrać dzieci na zamarznięte jezioro. Czy naraziła pociechy na niebezpieczeństwo? Tak sądzą internauci, którzy zmiażdżyli artystkę w Internecie. Z pewnością niektóre połajanki na długo zapamięta.

Anna Dereszowska zabrała dzieci na zamarznięte jezioro

Anna Dereszowska jest matką trójki dzieci – ze związku z Piotrem Grabowskim ma córkę Lenę, zaś z Danielem Duniakiem dwóch synów – Maksymiliana i Aleksandra.

Aktorka postanowiła zapewnić swojej rodzinie rozrywkę i zachęciła ich, by wspólnie skorzystali z uroków zimy. W mediach bezrefleksyjnie relacjonowała grudniowe szaleństwo na zamarzniętym jeziorze, jednocześnie zapominając, że taka zabawa wiąże się z dużym ryzykiem i niebezpieczeństwem.

- Piękniejszej zimy na Mazurach nie mogliśmy sobie wymarzyć. Oby tak zostało do Świąt! A póki co - witaj roboczy tygodniu w Warszawie. Do Świąt pozostały 4 dni. PS. Pamiętajcie, żeby wchodzić na lód tylko w sprawdzonych miejscach, gdzie macie pewność, że lód jest wystarczająco gruby – napisała na Instagramie.

Anna Dereszowska wzięta "na ruszt" krytyki internautów

Anna Dereszowska mimo, że ostrzegła internautów, Ci nie mieli litości i sypali oskarżeniami "z grubej rury" sugerując m.in., że to nieumyślne narażanie towarzyszy na śmierć i skrajny brak wyobraźni. Niektórzy z nich poddawali w wątpliwość dość niekonkretną definicję "odpowiednio grubego lodu" i przypomnieli Dereszowskiej, by następnym razem lepiej ugryzła się w język i okiełznała swoje zapędy do tego typu wybryków.

anna dereszowska
Anna Dereszowska zabrała dzieci na zamarznięte jezioro. Fot. Instagram @dereszowska
Anna Dereszowsk
Anna Dereszowska zabrała dzieci na zamarznięte jezioro. Fot. Instagram @dereszowska

- Dosyć nieodpowiedzialne, ale to moje zdanie. Może i przy brzegu, ale teraz tyle się mówi o tym, żeby być bardziej ostrożnym, jeżeli chodzi o takie zabawy, a niestety dzieci biorą przykład od dorosłych. Więc może lepiej nie pokazywać, że można się tak beztrosko bawić na skutym przez lód jeziorze, bo niestety taka zabawa może skończyć się niefajnie

- Myślałam, że to mądra kobieta. Zdanie właśnie zmieniłam. A jaki to przykład dla dzieci, to nie chcę komentować

- Czy ty się kobieto dobrze czujesz, bo odnoszę wrażenie, że chyba nie za bardzo (...) Widać, że akwen dosyć dużych rozmiarów i ty mówisz, że sprawdzacie przed wejściem. Czy tak dobrze znasz topografię tego jeziora? Jestem pewna, że nie. W jednym miejscu może być gruby lód, a metr dalej tak cienki, że natychmiast się załamuje (...) Dzieci jednak są najczęstszymi ofiarami utonięć pod lodem (...) Aż brakuje słów na to, co zrobiłaś kobieto

- Totalny brak wyobraźni (...) kolejna ,,niedoinformowana" czym grozi wejście na zamarznięte jezioro. No faktyczne, jest się czym chwalić – grzmiało rozwścieczone a czasem także zawiedzione grono obserwujących.

Jak myślicie, Anna Dereszowska zasłużyła na taką karcącą orkę, czy rzeczywiście zadbała o bezpieczeństwo swoich dzieci?

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl: