Ania Dąbrowska nie ochrzciła dzieci. Podała ważny powód
Ania Dąbrowska po latach medialnej absencji postanowiła wrócić. I był to powrót "w wielkim stylu". Piosenkarka w jednym z wywiadów, zamiast rozprawiać o świeżo wydanym singlu, zaczęła zwierzać się na tematy około katolickie. Stwierdziła, że nie dopuściła swoich dzieci do sakramentu i miała ku temu ważne (według niej) wytłumaczenie.
Ania Dąbrowska została samotną matką
Ania Dąbrowska po "przegranej" w pierwszej edycji "Idola" zdołała przyćmić nie tylko zwyciężczynię, Alicję Janosz, ale także innych piosenkarzy, którzy wypłynęli w tym programie. Razem z Moniką Brodką jest dziś najbardziej rozpoznawalną wokalistką, która swoje pierwsze kroki stawiała pod sokolim okiem Elżbiety Zapendowskiej, Kuby Wojewódzkiego, Jacka Cygana i Roberta Leszczyńskiego.
Przez ostatnie dwa lata Ania Dąbrowska poświęciła się macierzyństwu. Karierę artystyczną zawiesiła i skupiła się na dzieciach. Samotnie wychowuje 12-letniego Stanisława i trzy lata młodszą Melanię. Samotnie dlatego, że po 12 latach rozstała się z muzykiem Pawłem Jóźwickim, a powody rozpadu ich związku, chociaż w mediach dużo o nich spekulowano, nadal pozostają tajemnicą.
Ania Dąbrowska nie ochrzciła dzieci. Ujawniła, dlaczego
Ania Dąbrowska postanowiła wrócić do śpiewania, a do jej przebojowego dorobku być może trafi także jej nowy singiel, który zapowiada cały album. Aby przypomnieć o sobie mediom i wypromować nowy krążek, udzieliła kontrowersyjnego wywiadu Żurnaliście.
Zamiast opowiadać o tym, o czym zaśpiewa w nowych utworach, rozmowa przeszła na boczny tor. Niespodziewanie i z godną uznania odwagą zdradziła, że nie dopuściła dzieci do kościelnego sakramentu. Szczere wyznanie postanowiła uzasadnić.
- Wiesz co, no ja swoich dzieci nie ochrzciłam, bo wolę, żeby same podjęły decyzję o tym, czego chcą. A jakie one mają wyobrażenie na temat jakiejkolwiek wiary, czegokolwiek, w wieku dziewięciu lat? Wydaje mi się, że znikome – oświadczyła w filozoficznym tonie.
Autorka hitu "Charlie, Charlie" wykazała się także samoświadomością i zaznaczyła, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że myśli nieco inaczej i katolicy mogą "krzywo na nią patrzeć". Twierdzi jednak, że ma prawo do własnych poglądów i "nikomu nic do tego".
Jak sądzicie, czy Ania Dąbrowska powinna rozsądzać o swoich religijnych wyborach w mediach i swoim światopoglądem obarczać również dzieci?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
Polacy będą płacić podatek kościelny? "Rzecz do zrobienia natychmiast"
Źródło: Podcast Żurnalisty pt. "Rozmowy bez komrpomisów"