Andrzej Grabowski zdobył się na szczere wyznanie. Tak wyglądała praca z Halinką z "Kiepskich"
Informacja o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki pojawiła się w mediach w niedzielę 9 czerwca i poruszyła wiele osób związanych z branżą artystyczną. Jej koledzy i koleżanki ubolewają nad odejściem znanej artystki. W poruszających słowach wspomniał ją również Andrzej Grabowski, który przez ponad 20 lat wcielał się w rolę serialowego męża Marzeny Kipiel-Sztuki.
Marzena Kipiel-Sztuka nie żyje
Niespodziewana śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki była ogromnym szokiem dla jej fanów oraz najbliższych. Aktorka znana z serialu “Świat według Kiepskich” zmarła w niedzielę 9 czerwca, o czym poinformowała jej koleżanka z planu, Renata Pałys, widzom znana jako “Paździochowa”.
Jak udało się ustalić “Super Expressowi” Marzena Kipiel-Sztuka zostanie pochowana na cmentarzu w Legnicy, w grobie, w którym spoczywają jej rodzice. Aktorka nigdy nie ukrywała, że byli jej bardzo bliscy, a ich przedwczesna śmierć zabolała ją.
Bardzo ich kochała. To dlatego, gdy wyszła za mąż za Konrada Sztukę [reżysera – red.], została przy swoim panieńskim nazwisku Kipiel. Chciała, by nazwisko rodziców przetrwało. Dlatego cieszyła się ze swojej popularności i z tego, że wyrobiła sobie nazwisko. Tylko ze względu na rodziców, bo sama w ogóle nie była próżna. Była zaprzeczeniem gwiazdy. Równa, skromna, zwyczajna dziewczyna z sąsiedztwa. Brak słów, bardzo mi smutno - przekazała koleżanka zmarłej aktorki w rozmowie z dziennikiem.
Andrzej Grabowski szczerze o współpracy z Marzena Kipiel-Sztuką
Marzena Kipiel-Sztuka i Andrzej Grabowski przez ponad 20 lat w “Świecie według Kiepskich” grali małżeństwo . Ich postacie były różne, posiadały zupełnie inne priorytety i odmienne doświadczenia życiowe, jednak odgrywali je fenomenalnie, przez co serial przez wiele lat cieszył się dużą popularnością.
Czas, który spędzili ze sobą na planie, jest naprawdę imponujący. Czy fakt, że przebywali ze sobą tak długo, mógł wpłynąć na ich relacje? Andrzej Grabowski w rozmowie z “Pudelkiem” zdradził, jak mu się pracowało ze zmarłą aktorką. Okazuje się, że nie zawsze pomiędzy nimi było różowo .
Z Marzeną pracowało mi się raz lepiej, raz gorzej - jak to zwykle bywa na planie. Nie ma zasady, że na planie jest tylko źle, albo tylko dobrze. Tak samo jest w przypadku ludzi - człowiek nie jest tylko dobry, albo tylko zły. Raz bywa dobry, a raz zły. Podobnie ja, jak i wszyscy. Raz na planie z Marzeną było świetnie, raz było fantastycznie, raz było gorzej, raz się kłóciliśmy o coś tam, częściej się ze sobą zgadzaliśmy . Normalna praca jak wszędzie - jak w biurze, jak w kopalni - wyjaśnił aktor.
ZOBACZ TAKŻE: Koncert Beaty Kozidrak został przerwany. Nagle na scenę wparowała gwiazda
Andrzej Grabowski wiedział o chorobie Marzeny Kipiel-Sztuki
Andrzej Grabowski zdradził również, że śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki była dla niego zaskoczeniem, mimo że zdawał sobie sprawę, że aktorka zmaga się z ciężką chorobą . Cały czas jednak wierzył, że uda się jej przezwyciężyć przeciwności losu.
Wiedziałem, że z Marzeną nie jest dobrze, ale myślałem, że z tego wyjdzie , w końcu była młodą osobą - miała 58 lat, za parę miesięcy skończyłaby 59. To nie jest wiek, kiedy się umiera - powiedział Andrzej Grabowski.
O tym, że Marzena Kipiel-Sztuka zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi, wiedziała także Renata Pałys . Aktorka podczas rozmowy z “Super Expressem” wyjaśniła, że jej koleżanka z planu nie chciała, by o chorobie dowiedziały się osoby postronne.
To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą. (...) Nie zmarła z powodu choroby płuc. Ona po prostu paliła dużo. Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna - wyjaśniła.