Andrzej Grabowski powiedział to księdzu prosto w oczy. "Kogo będę oszukiwał"
Andrzej Grabowski należy do osób wierzących, jednak przynależność do Kościoła Katolickiego nie stanowi dla niego przeszkody, by samodzielnie decydować, na jakie dowody wiary się zdobędzie, a od jakich będzie uporczywie stronić. O swojej wizji religijności opowiedział, posiłkując się pewną zabawną anegdotą.
Andrzej Grabowski nie przyjmuje sakramentów
Andrzej Grabowski był gościem Moniki Jaruzelskiej w jej autorskim talk-show. Na pewnym etapie rozmowa potoczyła się na tematy wiary, o których - jak się okazuje - artysta miał dużo do powiedzenia. Nie zapędzał się jednak w teologiczne rozważania, a opowiedział o sobie i swoim przeżyciach związanych ze sferą duchową.
Okazało się, że Andrzej Grabowski pomimo zapewnień o wierze, nie uczęszcza do kościoła. Wyznał również, że nie korzysta z żadnych sakramentów. Z tą konsekwentną absencją łączy się pewna anegdota, którą aktor szybko przytoczył swojej rozmówczyni.
Andrzej Grabowski nie żałuje za grzechy
- Lubię rozmawiać z księżmi. Kiedyś rozmawiałem po premierze w Krakowie z ks. prof. Kłoczowskim, dominikaninem. Fantastyczny facet, bardzo mądry. Tak rozmawialiśmy trochę o teatrze, a w pewnym momencie mu powiedziałem, że nie korzystam z sakramentów, ponieważ są pewne rzeczy, za które nie żałuję - rozpoczął Andrzej Grabowski, a Monika Jaruzelska i widzowie zamarli w oczekiwaniu, jakie będą dalsze losy tego ciekawego spokania.
Zanim jednak dowiemy się, jak zareagował duchowny , 70-latek dodał niepokornie, że nie chce nikogo oszukiwać i jest absolutnie świadomy, że niektórych popełnionych występków po prostu nie żałuje.
- Wobec tego, kogo ja będę oszukiwał, księdza, Pana Boga, siebie samego, że żałuję za grzechy, jak nie żałuję? Wiadomo, o jakie grzechy chodziło, można się domyślić - podkreślił w wywiadzie.
Wyraźnie zmartwiony ksiądz nie od razu wiedział, jaka odpowiedź będzie adekwatna. Zajęło mu to dłuższą chwilę, bo dopiero po paru dniach - jak opowiada Andrzej Grabowski - przekazał ich wspólnej koleżance, by przekazała pewną wiadomość.
Co Andrzejowi Grabowskiemu odpowiedział ksiądz?
- On posmutniał trochę, ale przeszliśmy dalej do rozmowy. Po paru dniach spotkała mnie koleżanka, która też bardzo dobrze znała Kłoczowskiego i mówi: ‘ Andrzej, spotkałam Kłoczowskiego. Nie wiem, o co mu chodziło, ale prosił, żebym ci przekazała, że jeżeli żałujesz, że nie żałujesz, to jest dobrze ’ - zrelacjonował Andrzej Grabowski.
Weteran cenionych polskich produkcji przyjął te słowa z uznaniem. To sformułowanie było dla niego tak dosadne, że postanowił podzielić się z nim kilka lat później z innym kapłanem.
- To jest fantastyczne. Ja to kiedyś powiedziałem młodemu księdzu, który był w Watykanie, a on odpowiedział: " Jak ja panu dziękuję, jak ja o tym moim kolegom powiem, to tak się ucieszą ! - podsumował Andrzej Grabowski w rozmowie z Moniką Jaruzelską. Jak sądzicie, takie podejście do katolicyzmu jest rozsądne i odpowiedzialne, a może prędzej, czy później aktor będzie go - nomen omen - żałował?
Źródło: “Gwiazdozbiór Jaruzelskiej”
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL