Andrzej Duda wetuje ustawę okołobudżetową. "Nie może być na to zgody"
Pierwsze poważne kłopoty nowego rządu. Kancelaria Prezydenta właśnie poinformowała, że Andrzej Duda zdecydował o zawetowaniu pierwszej ustawy złożonej na jego biurko, a przygotowanej przez Radę Ministrów pod wodzą Donalda Tuska. Chodzi o ustawę okołobudżetową, zakładającą m.in. przekazanie 3 mld zł na media publiczne i podwyżki dla nauczycieli. Wiadomo, jak głowa państwa uzasadniała swoje postanowienie.
Andrzej Duda wetuje ustawę okołobudżetową
Decyzja Andrzeja Dudy została ogłoszona w sobotę 23 grudnia tuż po godzinie 17. Głowa państwa przekazała ją za pośrednictwem portalu X.
Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne - poinformował prezydent.
W dalszej części wpisu Andrzej Duda uzasadniał, że "nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa". Jego zdaniem, najpierw należy rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić media publiczne.
Za nami drugie wydanie "19:30" TVP. Zakpili z "gestu Kamińskiego"Prezydent złoży własny projekt
W kolejnych wpisach prezydent przekazał, że po świętach Bożego Narodzenia niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i “pozostałych wydatków”.
Andrzej Duda oczekuje zatem, że marszałkowie Sejmu i Senatu zwołają jeszcze przed końcem roku obrady obu izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu.
W moim projekcie ustawy wszystkie inne wydatki budżetowe - na czele z podwyżkami wynagrodzeń dla nauczycieli - zostaną zachowane - zapewniła głowa państwa.
Ustawa okołobudżetowa, przyjęta przez Sejm i Senat, zakładała właśnie m.in. przekazanie 3 mld zł na media publiczne oraz wzrost wynagrodzeń dla nauczycieli od 1 stycznia 2024 roku o 30 proc., a w przypadku nauczycieli początkujących - o 33 proc.
Sprzeciw wobec zmian ministra Sienkiewicza
Zdanie prezydenta na temat zmian, jakie w ostatnich dniach zaszły w mediach publicznych jest doskonale znane. Andrzej Duda, w wywiadzie dla Radia ZET, skrytykował ministra Bartłomieja Sienkiewicza, po tym, jak brak działań i bierność zarzucił mu prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Przez pana ministra Sienkiewicza została rażąco złamana konstytucja. Mamy dziś ustawowe ciało, jaką jest Rada Mediów Narodowych. Jeżeli pan premier chce zmienić zasady prawne powoływania mediów publicznych, najpierw trzeba zmienić ustawę, a nie ją omijać - stwierdził Duda.
Nasz przywódca napisał także list do marszałka Szymona Hołowni, w którym pogroził palcem nowej sejmowej większości, mówiąc, że “cel polityczny nie może stanowić usprawiedliwienia dla łamania czy obchodzenia konstytucyjnych i ustawowych uregulowań”.
Źródło: Kancelaria Prezydenta, Radio ZET