Andrzej Duda chce ponownego ułaskawienia Kamińskiego i Wąsika. Prezydent właśnie to ogłosił

Andrzej Duda zwołał konferencję, mówił o "więźniach politycznych"

Kolejna konferencja prezydenta ponownie dotyczyła tematu Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika. Andrzej Duda wyszedł po godzinie 15 do dziennikarzy i ponownie nie miał zamiaru ustąpić ze stanowisko, iż jego ułaskawienie pozostaje w mocy.

- Od pewnego czasu elektryzuje […] sprawa panów posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz ich kolegów funkcjonariuszy CBA, którzy zostali skazani za swoje działania w ramach tego biura […]. Jak wiemy, panowie posłowie […] zostali w ostatnich dniach osadzeni w więzieniu. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości, pierwszymi w Polsce od 1989 r. więźniami politycznymi - mówił Andrzej Duda wprost do mikrofonu. To jednak nie wszystko, co padło na konferencji prasowej prezydenta.

Prezydent spotkał się z żonami zatrzymanych polityków PiS

Konferencja Andrzeja Dudy była bezpośrednio związana z faktem, iż spotkał się on z Romą Wąsik oraz Barbarą Kamińską. Żony zatrzymanych w Pałacu Prezydenckim polityków dzień wcześniej pojawiły się w TV Republika, gdzie wyznały, iż chciały pozostać anonimowe, ale w areszcie padła prośba, by spotkały się z redaktor Danutą Holecką .

Dzień po wywiadzie w TV Republika małżonki skazanych polityków PiS pojawiły się w Pałacu, gdzie niedawno przebywali ich mężowie. W cieniu portretu Lecha Kaczyńskiego trwała dyskusja na temat obecnej sytuacji kobiet oraz rodzin przebywających w aresztach Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

ZOBACZ : "Prezydent się ośmiesza". Polacy ostro o zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika

- Panie przyszły dzisiaj do mnie do Kancelarii Prezydenta żeby porozmawiać o sytuacji, w której są jej mężowie. Ta sytuacja jest dla mnie trudna ze strony prawnej, ale też osobistej - mówił twardy tonem Andrzej Duda . Prezydent dodał, że zna Mariusza Kamińskiego od 18 lat i jest jego przyjacielem. - Jest to człowiek krystalicznie czysty - oświadczył prezydent.

Andrzej Duda chce ponownie ułaskawić Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

- Niestety mimo że Sąd Okręgowy […] całkowicie uznał tę prerogatywę prezydencką, to okazało się, że w Sądzie Najwyższym grupa zaangażowanych politycznie sędziów zaczęła podważać kompetencje prezydenckie . Oczywiście skutki tego były jasne i wszystkim są znane - wyliczał Andrzej Duda. Obok niego stały żony skazanych polityków PiS.

ZOBACZ : Sąd Najwyższy zdecydował. Jest orzeczenie ws. ważności wyborów parlamentarnych

Roma Wąsik i Barbara Kamińska zwróciły się z apelem do prezydenta o to, by jak najszybciej pomógł wydostać skazanych z aresztów. - Zdecydowałem na prośbę pań, że wszczynam postępowanie ułaskawieniowe - oświadczył Andrzej Duda.

- Chce powiedzieć jasno i wyraźnie: akt łaski, który wydałem jako prezydent, wydałem zgodnie z Konstytucją. […] Jest skuteczny i w moim osobistym przekonaniu panowie posłowie są nadal posłami. Niemniej dzisiaj nadal są w więzieniu. […] Mówiłem, że zrobię wszystko, aby zwrócić im wolność jak najszybciej - zapewniał Andrzej Duda.

Na konferencji prezydenta głos zabrały żony skazanych polityków PiS

Roma Wąsik oraz Barbara Kamińska przyjęły zaproszenie od Andrzeja Dudy i weszły na podwyższenie. W krótkich wystąpieniach przede wszystkim podziękowały prezydentowi za udzieloną pomoc oraz szybkie podjęcie decyzji na temat działań wobec ich mężów.

- Ostatnią deską ratunku, jaką widziałyśmy, jest właśnie pan prezydent, za co bardzo dziękujemy. […] Mamy nadzieję, że dzisiaj zobaczymy naszych mężów w domu . Miejsce wolnych ludzi, którzy całe życie byli uczciwi, ścigali korupcję, jest w domu, przy swoich obowiązkach. Ich miejsce nie jest w więzieniu - mówiła Roma Wąsik.

Z kolei Barbara Kamińska zapewniła, że mimo “dość młodego wieku”, to co dzieje się w sprawie jej męża jest czymś, co przypomina jej opowieści o stanie wojennym. - To, z jaką bezwzględnością i nadgorliwością wsadzono mojego męża do więzienia jest szokujące - dodała żona Macieja Wąsika .