Goniec.pl Fakty Ambasador USA przy ONZ: "Rosja podjęła kroki w kierunku nadciągającej inwazji"
AFP/East News

Ambasador USA przy ONZ: "Rosja podjęła kroki w kierunku nadciągającej inwazji"

17 lutego 2022
Autor tekstu: Ada Rymaszewska

Ambasador USA przy ONZ wyraziła zaniepokojenie sytuacją wokół Ukrainy. Jak dziś powiedziała, istnieją dowody na to, że Rosjanie podejmują kroki zmierzające do inwazji. W związku z tym poprosiła szefa amerykańskiej dyplomacji o specjalne wystąpienie na sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Państwa Zachodu bacznie obserwują ruchy Rosji. Sekretarz obrony USA Lloyd Austin przekazał dziś, że Rosja gromadzi zapasy krwi, przesuwa swoje wojska w kierunku granic z Ukrainą i zwiększa aktywność sił powietrznych. Kolejne niepokojące doniesienia podała także amerykańska ambasador przy ONZ, demaskując tym samym kłamstwa administracji Putina o wycofywaniu się jego armii .

Rosjanie szykują się do inwazji

- Dowody wskazują na to, że Rosja podjęła kroki w kierunku nadciągającej inwazji, to kluczowy moment - poinformowała dziś ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield.

Jak dodała, podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ wystąpi amerykański szef dyplomacji Anthony Blinken.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

- W nocy, po serii rozmów z Białym Domem, Radą Bezpieczeństwa Narodowego i Departamentu Stanu, poprosiłam sekretarza Blinkena, by przyszedł i bezpośrednio przemówił do Rady Bezpieczeństwa ONZ w drodze do Monachium na temat poważnej sytuacji na Ukrainie - dodała we wpisie na Twitterze.

Thomas-Greenfield zaznaczyła również, że sytuacja jest poważna, gdyż według najnowszych doniesień, Rosjanie przygotowują się do ataku na Ukrainę.

Konflikt na Ukrainie eskaluje

Władze w Kijowie podały dziś, że prorosyjskie siły dokonały ostrzału w Donbasie, a sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że Władimir Putin może szukać pretekstu, by zaatakować swojego sąsiada.

- Rosja ma dość sił i możliwości, aby w każdej chwili rozpocząć inwazję na pełną skalę na Ukrainę - zauważył Stoltenberg, dodając, że NATO i sojusznicy pomagają Ukrainie wzmocnić jej zdolności obronne.

Z kolei Kreml coraz śmielej mówi o "prowokacjach ukraińskich", kóre polegać mają m.in. na gromadzeniu sił ofensywnych na linii rozgraniczenia w Donbasie. Ostrzegł też, że zamierza bronić swoich obywateli zamieszkujących wschodnią część Ukrainy.

Mimo stawiania siebie na pozycji atakowanego, Rosjanom nie daje się ukryć faktu, że to oni eskalują konflikt. Jak poinformował wczoraj prezydent USA Joe Biden, wokół granic rosyjsko-ukraińskich stacjonuje już ok. 150 tys. żołnierzy Putina, a kolejni są stale ściągani.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: PAP, Onet

Obserwuj nas w
autor
Ada Rymaszewska

Redaktorka portalu Goniec.pl. Wcześniej pracowałam w redakcjach TVN24, Kontakt24 oraz b2-biznes.pl. Jestem absolwentką dziennikarstwa i medioznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim, a obecnie studiuję politologię. Interesuję się polityką, lubię być na bieżąco z wydarzeniami z kraju i ze świata.

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
wiadomości fakty społeczeństwo telewizja finanse rozrywka sport