Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Aleksandra Kwaśniewska spędzi święta inaczej, niż większość Polaków. "To jest moim zdaniem głupota"
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 21.12.2022 08:23

Aleksandra Kwaśniewska spędzi święta inaczej, niż większość Polaków. "To jest moim zdaniem głupota"

aleksandra kwaśniewska
Fot. Instagram @aleksandraleksandrowna

Aleksandra Kwaśniewska zawczasu przypomniała, że święta Bożego Narodzenia zamierza spędzić zupełnie inaczej, niż większość Polaków. Chociaż chce postawić na spokój i odpoczynek, nie wszystkim spodoba się jej niesztampowy sposób na celebrację Wigilii. Podejście celebrytki zmieniło się dopiero rok temu. Wówczas postanowiła odpuścić.

Aleksandra Kwaśniewska ujawniła, jak spędzi święta

Aleksandra Kwaśniewska nie spędza Bożego Narodzenia w tradycyjny sposób. Nie ma umorusanych mąką rąk, nie chodzi w pocie czoła po galeriach handlowych w poszukiwaniu prezentów i nie robi gruntownych porządków w swoim domu.

Zamiast tego zamawia świąteczny catering, a uszka, pierogi, barszcz i kapustę w pojemnikach wywozi do Szwajcarii. To właśnie tam razem z mężem, Kubą Badachem i rodzicami wyjeżdża, by poczuć magię tych wyjątkowych dni z dala od Polski.

Operacja wygląda następująco – Jolanta Kwaśniewska i mąż Oli wsiadają wygodnie w samolot, zaś gospodyni "Miasta kobiet" i były prezydent, Aleksander Kwaśniewski wybierają podróż samochodem, by bezpiecznie przewieźć wszystkie manatki, wigilijne potrawy i psy.

Aleksandra Kwaśniewska w podcaście pt. "Jestem kobietą" wytłumaczyła, że w grudniowym okresie chce przede wszystkim pobyć z bliskimi i odpocząć od codziennego zgiełku i gonitwy.

Aleksandra Kwaśniewska odpuszcza w święta

Córka byłego prezydenta zdradziła, jak i kiedy uświadomiła sobie, że nie musi nakładać na siebie wielu obowiązków. Opowiedziała o sytuacji z z zeszłego roku, gdy sen z powiek (dosłownie) miały jej zadać pierniczki. Wcześniej zazwyczaj nie miała czasu i musiała piec je w nocy. Doszła jednak do wniosku, że pora tym skończyć.

- Przychodzi zawsze ten moment, zazwyczaj 23 grudnia (…)"Ja w tym roku nie mam pierniczków" – wyjaśnia Kwaśniewska, dodając, że zazwyczaj parała się wypiekiem ciasteczek do rana poprzedzającego Wigilię. Rok temu powiedziała sobie: "Dobra, jeśli zdarzy się ta sytuacja, odpuszczasz pierniczki. I odpuściłam i poczuła bardzo dużą ulgę. Byłam z siebie nieprawdopodobnie dumna" – wytłumaczyła w podcaście.

Dziennikarka oceniła, że dla niej lepiej będzie, jak kompletnie zmieni swoje podejście z tradycyjnego "umęczania się" do czerpania ze świątecznej magii samych uciech. Wyobraziła sobie, że najchętniej puściłaby sobie amerykańskie pieśni świąteczne z lat 50., bo przy nich najmilej spędza wieczór.

- Natomiast ciśnieniowanie się tym, kiedy nie masz na to czasu i musisz to robić między 1 w nocy a 4 rano, to to jest moim zdaniem głupota. Po prostu gonisz z wywalonym jęzorem i nie ma w tym nic z przyjemności – srogo podsumowała, a nam pozostaje zadać pytanie: czy Aleksandra Kwaśniewska znalazła dobry sposób na święta?

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: podcasat pt. Jestem kobietą