Adamczyk i Pereira zarabiali krocie w TVP. Są wyniki kontroli
Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński w ramach kontroli poselskiej zwrócił się do TVP z pytaniem o zarobki czołowych dyrektorów Telewizyjnej Agencji Informacyjnej m.in. Michała Adamczyka czy Samuela Pereiry. Tylko w 2023 roku szefowie TAI mogli liczyć na gigantyczne pieniądze. - Już wiadomo, dlaczego się tam zabarykadowali - skomentował Joński.
Dariusz Joński ujawnił zarobki dyrektorów TAI
Dariusz Joński w ramach kontroli poselskiej ujawnił kwoty, jakie w 2023 roku otrzymywali szefowie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej: Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki, Rafał Kwiatkowski i Radosław Olechowski.
- Zapnijcie pasy! Oto wynik prawdziwej kontroli poselskiej. Miliony dla pisowskich szefów TVP. Już wiadomo, dlaczego się tam zabarykadowali. Nikogo już nie może dziwić decyzja Bartłomieja Sienkiewicza - napisał Joński, dołączając pismo otrzymane od likwidatora TVP Daniela Gorgosza.
Schwertner: czemu nie bronię starego TVPGigantyczne zarobki dyrektorów TAI
Jak wynika z treści zamieszczonego pisma, Michał Adamczyk jako dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej otrzymał od 25 kwietnia do 31 grudnia br. ponad 370 tys. zł. Jak czytamy dalej "z tytułu umów cywilnoprawnych w ramach prowadzonej działalności gospodarczej w roku 2023" mógł liczyć na dodatkowe 1 mln 127 tys. zł. W sumie Michał Adamczyk w ubiegłym roku zarobił niemal 1,5 mln zł.
Samuel Pereira jako zastępca dyrektora TAI w takim samym okresie jak Adamczyk, zarobił znacznie więcej. Pereira mógł liczyć na ponad 439 tys. zł. Kolejny zastępca dyrektora TAI Maciej Tulicki od 26 maja do 31 grudnia br. zarobił ponad 417 tys. zł, a z tytułu umów cywilnoprawnych mógł liczyć na kolejne 296 tys. zł. Wynagrodzenie Rafała Kwiatkowskiego jako zastępcy dyrektora TAI w 2023 wyniosło z kolei niemal 367 tys. zł.
Z kolei były szef TAI, Jarosław Olechowski, w 2023 r. zarobił ponad 1 mln zł. Ponad 407 tys. otrzymał z tytułu umów cywilnoprawnych.
Tyle zarabiali w TAI. Likwidator TVP w piśmie do Jońskiego
Informacja została udostępniona posłowi Dariuszowi Jońskiemu przez likwidatora spółki TVP Daniela Gorgosza. Ten został powołany w związku ze wczorajszym ogłoszeniem ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o stanie likwidacji mediów publicznych. Decyzja rządu podjęta została na skutek prezydenckiego weta do ustawy okołobudżetowej, które Andrzej Duda argumentował sprzeciwem wobec przeznaczania 3 miliardów złotych na media publiczne.
Zgodnie z zapisami kodeksu spółek handlowych, do likwidatora należy m.in. zakończenie bieżących interesów, ściąganie wierzytelności czy wypełnianie zawartych zobowiązań.
Po tym, jak ze stanowiska prezesa TVP zrezygnował Mateusz Matyszkowicz, upolityczniona przez PiS rada nadzorcza TVP czasowo delegowała na p.o. prezesa Macieja Łopińskiego. Niedługo potem, także kontrolowana przez PiS Rada Mediów Narodowych na rzekomego prezesa TVP wybrała Michała Adamczyka.
Przypomnijmy, że dziennikarz w kwietniu 2023 r. został nowym szefem TAI, zastępując na tym stanowisku Jarosława Olechowskiego. Wcześniej, po ujawnieniu jego mrocznej przeszłości przez naszego dziennikarza Mateusza Baczyńskiego, został on pilnie odsunięty od działań.