Goniec.pl Rozrywka 30-latek z Boliwii obudził się w swojej trumnie. Pochowany żywcem zgłosił sprawę na policję
William Murphy/flickr.com

30-latek z Boliwii obudził się w swojej trumnie. Pochowany żywcem zgłosił sprawę na policję

12 sierpnia 2022
Autor tekstu: Paweł Sekmistrz

Pochowany żywcem musiał walczyć o swoje życie. Gdy udało mu się wydostać natychmiast zawiadomił o sprawie policję.

30-letni mężczyzna pozwolił sobie na większą ilość alkoholu podczas jednego z lokalnych świąt w Boliwii. Zmęczony zabawą zasnął. Gdy się obudził, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Ktoś postanowił go pochować.

Zaskakujący incydent w Boliwii

Victor Hugo Mica Álvarez to 30-letni mieszkaniec Boliwii. 1 sierpnia wziął udział w corocznej imprezie organizowanej z okazji święta bogini Pachamamy . Przygotowany na świetną zabawę w duchu tradycji, cieszył się tańcząc i popijając alkohol.

Dla Victora nie było to nic nadzwyczajnego. Nie pierwszy raz bawił się podczas wydarzenia, choć tego dnia nie dane było mu świętować do białego rana . Parę kielichów za dużo sprawiło, że mężczyźnie urwał się film.

Co działo się dalej? Nie wiadomo . Pewnym jest natomiast, że po kilku godzinach poraniony 30-latek zgłosił się do lokalnego posterunku policji, gdzie przekonywał, że doszło do przestępstwa.

Funkcjonariusze nie chcieli wierzyć jego słowom . Twierdzili, że mężczyzna jest pijany i powinien wrócić do domu, by ochłonąć i porządnie się przespać.

Pochowany żywcem

Roztrzęsiony i zaniepokojony reakcją policji, 30-latek postanowił zgłosić sprawę do mediów. W rozmowie z lokalnymi dziennikarzami opowiedział, co stało się podczas feralnej nocy w Boliwii.

Jak utrzymuje Álvarez, po kilku godzinach od "urwania filmu" przebudził się w nieznanym miejscu . Spożyta ilość alkoholu dawała o sobie znać w pęcherzu, postanowił zatem wstać, by ulżyć sobie gdzieś na poboczu.

Niestety, podnosząc głowę wyrżnął nią w szklaną płytę. Szybko zorientował się, że jest zamknięty w trumnie i zakopany pod ziemią . 30-latek rozpaczliwie próbował się uwolnić - ostatecznie rozbił szybę i łapiąc oddech, "wykopał" się spod ziemi.

Po wyjściu na powierzchnię okazało się, że znajduje się 80 km od miejsca, w którym świętował kilka godzin wcześniej. Mężczyzna twierdzi, że najprawdopodobniej ktoś próbował złożyć jego ciało w ofierze .

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: radiozet.pl

Obserwuj nas w
autor
Paweł Sekmistrz

Redaktor portalu Goniec.pl. Przez lata związany byłem z lokalnymi rozgłośniami radiowymi, gdzie udzielałem się jako prezenter i dziennikarz. Od 2020 r. pełniłem funkcję redaktora portali WTV i Wawa Info. Z wykształcenia jestem polonistą i filmoznawcą. Moje hobby to przede wszystkim kino - to dobre i to złe. Współpracuję z magazynem "Netfilm". Jestem szaleńczo zakochany w Polsce, choć nie zawsze w Polakach.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport