Żora Korolyov kochał ją nad życie, niedawno zniknęła z mediów społecznościowych. Po powrocie wyjaśniła, skąd ta nieobecność
Żora Korolyov zmarł 21 grudnia ubiegłego roku, pozostawiając w bólu liczne grono fanów, ale przede wszystkim swoich bliskich, w tym ukochaną Ewelinę Bator. Niedawno kobieta zrobiła sobie przerwę od mediów społecznościowych. Dziś wyjaśnia, skąd taka przerwa.
Żora Korolyov i Ewelina Bator. Miłość silniejsza niż śmierć
Niespodziewane odejście Żory Korolyova tuż przed ubiegłorocznymi świętami Bożego Narodzenia zaszokowało tysiące fanów i obserwatorów polskiego show-biznesu. Znany z "Tańca z gwiazdami" artysta wydawał się okazem zdrowia.
Niestety, los przeciął nić jego życia, pozostawiając w żałobie ukochaną tancerza, Ewelinę Bator. Kobieta nie mogła pogodzić się ze śmiercią partnera, w jej mediach społecznościowych pojawiło się wiele wyciskających łzy z oczu wpisów.
Mimo wszystko starała się funkcjonować dalej i cieszyć się chwilą, na tyle, na ile to możliwe po odejściu miłości jej życia. Stale obecna była na Instagramie, gdzie na bieżąco publikowała wpisy, z których mogliśmy dowiedzieć się, jak się trzyma.
Tydzień temu zdecydowała się zrobić sobie jednak przerwę od mediów społecznościowych. Fani byli zaniepokojeni tą nagłą absencją. Na szczęście, nie było powodu do strachu - dawna ukochana Żory Korolyova powróciła i wyjaśniła, skąd ta absencja.
Symboliczne fotografie
- Trochę mnie nie było i dostałam od Was tyle wiadomości pytających, czy wszystko u mnie dobrze - dobrze - odpowiadam, dziękuję za troskę - całkiem fajnie odłożyć te instagramy na trochę - wyznała Ewelina Bator.
Dawna ukochana Żory Korolyova zamieściła nagranie, na którym pozuje przy pierwszych tegorocznych instalacjach świątecznych. Zamieszczone na nich światełka przypominają ostatnie zdjęcia z jej partnerem zamieszczone w mediach społecznościowych.
Tuż przed śmiercią tancerza, para przygotowywała się bowiem na Boże Narodzenie. Pełen entuzjazmu gwiazdor zachwycał się ozdobami miejskimi, zwiastującymi nadchodzącą Wigilię, której nigdy nie doczekał...
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Powrócisz do żywych w moment. Genialny sposób na pozbycie się bólu gardła
Dominika Gwit nie pojawiła się na pogrzebie Żory Korolyova. Chwilę po nim zrobiła jedną rzecz
