Znamy przyczynę śmierci Gabriela Seweryna. Właśnie przekazano
Nagła śmierć Gabriela Seweryna wstrząsnęła tysiącami jego fanów i telewidzów. Dokładne okoliczności zgonu gwiazdora programu “Królowe życia” przez długi czas pozostawały tajemnicą. Teraz jednak na jaw wyszły nowe ustalenia Prokuratury. Śledczym udało się określić, co doprowadziło do śmierci celebryty.
Tajemnicza śmierć Gabriela Seweryna z "Królowych życia"
Gabriel Seweryn rozpoznawalność zdobył jako jeden bohaterów hitu TTV “ Królowe życia ” . Poza występami w lubianym programie gwiazdor miał także na swoim koncie epizodyczną rolę w filmie “365 dni”. Niestety pod koniec zeszłego roku media obiegły przykre informacje. Mężczyzna zmarł 23 listopada 2023 roku w tragicznych okolicznościach. Chwilę przed śmiercią prowadził bowiem transmisję na żywo, podczas której informował o złym samopoczuciu i oczekiwaniu na pomoc medyczną.
Prokuratura potwierdziła przyczynę śmierci Gabriela Seweryna
Z późniejszych relacji ratowników medycznych wynikało, że udzielenie pomocy Gabrielowi Sewerynowi było mocno utrudnione ze względu na jego agresywne zachowanie . Sprawą szybko zajęli się biegli, którzy rozpoczęli śledztwo mające na celu wyjaśnienie okoliczności nagłej śmierci bohatera “Królowych życia”. W tym celu wykonano m.in. badania toksykologiczne.
ZOBACZ: Szczegóły kolizji drogowej Sylwii Peretti. Służby nie sprawdziły jednej ważnej rzeczy
Do ich wyników udało się dotrzeć dziennikarzom serwisu “Fakt”, którzy skontaktowali się z Prokuraturą Okręgową w Legnicy. Z uzyskanych informacji wynika, że we krwi zmarłego wykryto obecność metamfetaminy . Śledczy podkreślają, że substancja mogła wpłynąć na stan psychiczny Seweryna oraz jego zachowanie w obecności ratowników. Za przyczynę śmierci celebryty uważa się jednak ostrą niewydolność krążenia, spowodowaną tamponadą serca.
Uzyskano już ostateczną opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej. Biegły stwierdził, że bezpośrednią przyczyną zgonu Gabriela Seweryna była ostra niewydolność krążenia, która rozwinęła się w związku z powstałą tamponadą serca na skutek rozerwania i rozwarstwienia ściany aorty wstępującej i łuku aorty. Z wyników badań toksykologicznych wynika, że w próbce krwi pobranej ze zwłok Gabriela Seweryna wykazano obecność metamfetaminy - przekazała w rozmowie z “Faktem” Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Prokuratura czeka na opinię biegłych
To jednak jeszcze nie koniec śledztwa Prokuratury. Śledczy czekają teraz na opinię biegłych z zakresu medycyny sądowej, którzy ustalają czy udzielona Gabrielowi Sewerynowi pomoc była wystarczająca . Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Liliana Łukasiewicz, przekazała reporterom portalu “Fakt”, że tego typu ekspertyzy wymagają sporej ilości czasu. Z tego powodu całe śledztwo się wydłuża, a na jego pełne wyniki przyjdzie jeszcze trochę poczekać.