Piotr Żyła apeluje do fanów. "Nie wysyłajcie mnie na emeryturę"
Piotr Żyła wciąż odnosi sukcesy w świecie skoków narciarskich. Niedawno postanowił zwrócić się do swoich fanów w ostrych słowach - nie krył zdenerwowania. Zapowiedział, że nie chce jeszcze przechodzić na emeryturę.
Sukcesy Piotra Żyły
Piotr Żyła od kilku lat jest obecny w świecie polskiego show-biznesu. Ze świata sportu wpadł do niego z przytupem, po tym jak była żona, Justyna Żyła, oskarżyła go o zdradę i wszystko opowiedziała w mediach. Od tego czasu wszyscy uważnie śledzą każdy krok Żyły i kolejne doniesienia o jego życiu prywatnym.
Jednak na wypadek gdyby ktoś zapomniał, warto przypomnieć, że Żyła jest jeszcze sportowcem - skoczkiem narciarskim. Jednak aspirujący celebryta i influencer ma już niemałe grono obserwatorów i równie wiele osób śledzi jego poczynania sportowe, jak i ekscesy w życiu prywatnym, zatem pojawiły się sugestie, że może śladem Adama Małysza wkrótce także odejdzie z kadry.
Niedawno w Wiśle miały miejsce klasyfikacje skoczków narciarskich z całego świata, przygotowujące do Grand Prix . Mimo upalnej pogody, sportowcy stawili się w mieście tłumnie - szczególnie polscy zawodnicy, którzy znów mają powody do dumy w tej dziedzinie.
Po raz kolejny reprezentacja Polski nie zawiodła i wszyscy pokazali, na co ich stać przed nowym, pochodzącym z Austrii trenerem. Największe tryumfy jednak święcił Piotr Żyła , który postanowił wykorzystać tę okazję, by zwrócić się do swoich fanów. Nie krył przy tym zdenerwowania.
Piotr Żyła apeluje do fanów
Piotr Żyła również pojawił się na zgrupowaniu w Wiśle, jako jeden z największych diamentów korony polskich skoków narciarskich. Choć jest obecnie najstarszym sportowcem w polskiej reprezentacji tego sportu, to pokazał, że wciąż jest w formie i nie planuje spoczywać na laurach.
Jego skok był naprawdę imponujący i uplasował go na pierwszym miejscu zgrupowania do Grand Prix. Skoczył bowiem aż 124,5 metra, przyznaje, że sam nie spodziewał się tak dobrego skoku i wylądował 3 metry dalej niż planował. W związku z tym postanowił zaapelować do swoich fanów z ważnym przekazem.
- Dawno nie wyszedł mi tak dobry skok. Nie wysyłajcie mnie jeszcze na emeryturę - zaapelował sportowiec.
Także nowy trener polskiej kadry, Thomas Thunbichler nie krył zachwytu nad kondycją naszej reprezentacji. Przyznał, że jest pełen dobrej wiary w przyszłość skoków narciarskich w Polsce i zapowiada dalsze sukcesy - także z udziałem Piotra Żyły.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Piotr Żyła podjął decyzję po Igrzyskach Olimpijskich. „Nigdy więcej”
-
Była żona Piotra Żyły przygotowała dla niego urodzinową niespodziankę. Do sieci trafiły zdjęcia
-
Piotr Żyła w ostrych słowach skomentował odejście Michala Doleżala. Pojawiły się wulgaryzmy
Źródło: Interia