Goniec.pl Rozrywka "Zawiadamiamy prokuraturę"! Nagłe oświadczenie po śmierci Gabriela Seweryna. Interwencja z niespodziewanej strony
Gabriel Seweryn nie żyje fot. KAPiF, canva.com

"Zawiadamiamy prokuraturę"! Nagłe oświadczenie po śmierci Gabriela Seweryna. Interwencja z niespodziewanej strony

29 listopada 2023
Autor tekstu: Piotr Szczurowski

Śmierć Gabriela Seweryna z "Królowych życia" była dla wszystkich ogromnym zaskoczeniem, tym bardziej że zaledwie kilka godzin wcześniej opublikował w mediach społecznościowych film, w którym skarżył się na problemy z oddychaniem i błagał o pomoc. Zachowanie załogi pogotowia ratunkowego nie przeszło bez echa - zapowiadane są poważne kroki.

Gabriel Seweryn tuż przed śmiercią prosił o pomoc. Nie dostał jej?

Jako pierwszy informację o nagłej śmierci celebryty podał portal glogow.naszemiasto.pl. Jak przekazał serwis, 56-letni projektant trafił na SOR z powodu bólu zlokalizowanego w klatce piersiowej. Niestety, w pewnym momencie doszło do nagłego zatrzymania krążenia i Gabriel Seweryn pomimo reanimacji zmarł.

Jak wynika z filmu opublikowanego w mediach społecznościowych, załoga karetki, która przyjechała do skarżącego się na ból i problemy z oddychaniem projektanta, poleciła mu... zamówienie taksówki do szpitala. Sprawą postanowił zainteresować się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Są DWA oświadczenia po śmierci Gabriela Seweryna. Porażające kulisy: "Zespół nie podjął czynności"

Sprawą tragicznej śmierci gwiazdy TTV zainteresowała się jedna z instytucji

W mediach społecznościowych instytucja opublikowała obszerny post, w którym zapowiedziała podjęcie kroków prawnych wobec załogi pogotowia ratunkowego, która odmówiła 56-letniemu Gabrielowi Sewerynowi pomocy. Jak czytamy w poście na Facebooku, planowane jest zawiadomienie prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, którym jest nieudzielenie pomocy.

Mężczyzna wezwał wczoraj karetkę pogotowia, skarżył się na piekący ból w klatce piersiowej i uczucie duszenia się. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce, uznali, że histeryzuje . Odmówili mu pomocy i powiedzieli, że może sobie pojechać taksówką do szpitala. Po przyjeździe taksówką do szpitala pacjentowi podawano płyny i podano obserwacji - czytamy w poście opublikowanym na Facebooku.

Gabriel Seweryn nie żyje. Padnie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

Kilka chwil późnej u Gabriela doszło do zatrzymania krążenia. Mężczyzna zmarł mimo reanimacji. W naszej opinii doszło do skandalicznej sytuacji, w której pacjentowi z ewidentnymi symptomami zaburzeń pracy serca ratownicy z karetki odmówili udzielenia pomocy i nie przewieźli go do szpitala - relacjonuje w poście Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Pod dużym znakiem zapytania jest też prawidłowość postępowania personelu szpitala, gdy pacjent dotarł na SOR przywieziony tam przez bliskich taksówką. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych złoży w tej sytuacji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ratowników i personel szpitala w Głogowie - zapowiada instytucja.

Czy rzeczywiście załoga karetki pogotowia, która dotarła do Gabriela Seweryna, miała podstawy ku temu, aby odmówić mu pomocy?

Kto za tym stoi? Tuż po śmierci Gabriela Seweryna zauważyliśmy smutną zmianę na jego profilu
Rafał Grabias żegna Gabriela Seweryna. Spędzili razem wiele lat
Obserwuj nas w
autor
Piotr Szczurowski

Od najmłodszych lat zainteresowany głównie motoryzacją. Od kilkunastu lat codziennie sprawdzam co nowego w branży - od lat na bieżąco.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport