Zaskakujące wieści na temat ojca Roksany Węgiel. Chciał kontrolować karierę córki?
Roksana Węgiel swoją artystyczną karierę rozpoczęła jako nastolatka. W tych działaniach wspierali ją rodzice, którzy trzymali pieczę nad przyszłością młodziutkiej artystki. Teraz na jaw wyszły fakty dotyczące jej ojca, a także informacje, że piosenkarka toczy proces z wytwórnią Universal Music Polska.
Roksana Węgiel od lat jest obecna na polskiej scenie
Roksana Węgiel pojawiła się w polskim show-biznesie i szybko podbiła rynek. Doczekała się licznego grona fanów, tworzy muzykę, która spotyka się z pozytywnym odbiorem i chętnie jest nucona przez słuchaczy. Przełomem w jej karierze było zwycięstwo pierwszej edycji “The Voice Kids”, a następnie zdobycie pierwszego miejsca na 16. Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci. Wówczas miała zaledwie 13 lat, jednak mogła liczyć na wsparcie swoich rodziców.
Była partnerka Kevina Mgleja odpowiedziała Roksanie Węgiel. Poszło o alimentyRoksana Węgiel sądzi się z wytwórnią płytową
Jak informuje Fakt, Roksana Węgiel w 2022 roku pozwała wytwórnię Universal Music Polska, z którą w 2018 roku podpisała wieloletni kontrakt - artystka miała wówczas 13 lat. Zaledwie 2 lata później postanowiła zerwać umowę.
Z informacji, jakie podaje portal, wynika, że piosenkarka zdecydowała się na walkę przed sądem, a w uzasadnieniu pozwu pojawiło się wyjaśnienie, że umowa została podpisana bez zgody sądu opiekuńczego, a także długość jej trwania obejmował czas, kiedy artystka osiągnęła pełnoletność. Twierdzono również, Roksana Węgiel jest przytłoczona obowiązkami.
ZOBACZ TAKŻE: Dagmara Kaźmierska powiedziała, co sądzi o atakach Edzi. Dosadne słowa
Ojciec Roksany Węgiel chciał samodzielnie kierować karierą swojej córki
Jak podaje Fakt, w uzasadnieniu nieprawomocnego wyroku z 2022 roku sędzia Krzysztof Kurosz zwrócił uwagę na pewne niepokojące zachowania ojca Roksany Węgiel. Poinformowano, że mężczyzna miał blokować jej ewentualną zagraniczną karierę. Miał to robić w obawie o utratę kontroli nad córką, bowiem rzekomo miał starać się o to, by samodzielnie kierować młodą artystką, jednocześnie czerpiąc zyski z jej artystycznych działań. Pieniądze zarobione przez wokalistkę miał trzymać na firmowym koncie.
Serwis informuje, że w uzasadnieniu wyroku miała pojawić się informacja, z której wynika, że mężczyzna miał umówić się z Roksaną Węgiel, że w momencie, gdy ta stanie się pełnoletnia, rozliczy się z nią. Świadkiem tej ustnej umowy była matka wokalistki. Zwrócono również uwagę na fakt, że Rafał Węgiel rzekomo chciał nie tylko kontrolować majątek swojej córki, ale również utrzymywać się z pieniędzy przez nią zarobionych.
Przejęcie kontroli nad majątkiem córki (wpływy z umów zawieranych przez R.W. [red. Rafała Węgiel - red.] z różnymi podmiotami eksploatującymi artystyczne wykonania, wizerunek i inne dobra osobiste, podlegające komercjalizacji - były dokonywane na rachunek R.W.) - przejęcie własności pieniędzy (zarobku) R.W. (red. Rafała Węgiel) poprzez zawieranie umów z kontrahentami we własnym imieniu i jednoczesnym zobowiązaniu prawnym córki do spełniania świadczeń - utrzymywaniu się z pracy córki - przekazuje Fakt, cytując uzasadnienie wyroku.