Zapytali Joannę Kurską o festiwalu w Opolu. Odpowiedź zwala z nóg
Jacek Kurski przez kilka lat był najważniejszą osobą w TVP, a podczas swojej prezesury szczególną uwagę przykładał do widowisk muzycznych, na których forsował przedstawicieli disco polo. Czy to oznacza, że z zapartym tchem i rumieńcami na twarzy oglądał 60. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, który był pierwszym zorganizowanym przez jego następcę? Joanna Kurska zdradziła, że Jacek Kurski zamiast wieczoru z TVP wybrał coś innego.
Jacek Kurski nie mieszka w Polsce
Jacek Kurski przestał być prezesem TVP, jednak nie pozostał długo na bezrobociu. Zajęcie znalazł w Banku Światowym, a w związku z nową posadą przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych. Joanna Kurska została z córką w Polsce, jednak kilka ostatnich dni spędziła w towarzystwie męża za oceanem.
Joanna Kurska zdradziła, czy wraz z mężem śledziła losy festiwalu, który od kilku dni wzbudza spore kontrowersje w mediach. Okazuje się, że państwo Kurscy mieli zupełnie inne plany, w których na jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń w Polsce nie znalazło się miejsce.
- To było już Opole? Myślałam, że za tydzień - odparła Joanna Kurska na pytanie zadane przez portal Plejada. Wraz z Jackiem Kurskim i ukochaną Klarą, o czym z przyjemnością opowiedziała, skupili się na zupełnie innych emocjach.
Ile lat ma Jaruś z "Chłopaków do wzięcia"? Prawda w końcu wyszła na jawJacek Kurski nie oglądał festiwalu w Opolu
Joanna Kurska, która także pracę w TYP może już tylko wspominać, jak widać, nie ma sentymentu do byłego pracodawcy, w czym wtóruje jej Jacek Kurski. Małżonkowie, zamiast oglądać telewizję, wybrali wspólne aktywności poza domem. Waszyngtońskie słońce zachęciło ich do tego, by w długi czerwcowy weekend pielęgnować rodzinne relacje i nacieszyć się wspólnym czasem z córką. Byli pracownicy TVP telewizję włączyli jedynie w sobotni wieczór, jednak nie mieli dostępu do polskich stacji.
- W piątek byłyśmy z córką na basenie, bo było bardzo gorąco, a mąż był w pracy. W niedzielę jest tutaj Boże Ciało (inaczej niż w Polsce) i procesja po południu, gdy w Polsce wieczór. Na telewizję mieliśmy czas tylko w sobotę, ale w sobotę był przecież finał Ligi Mistrzów - stwierdziła Joanna Kurska, która podzieliła się pewnym osobliwym rodzinnym zwyczajem podczas oglądania dużych sportowych widowisk.
Jacek Kurski zamiast festiwalu TVP wybrał inny program
Jacek Kurski jako prezes TVP dał się poznać jako oddany miłośnik polskiej muzyki, jednak piłka nożne jest dla niego jeszcze bardziej interesująca. Smakosz futbolu nie wyobraża sobie, by odpuścić tak ważne wydarzenie, jak mecz finału Ligi Mistrzów. W czasie celebracji piłkarskich zmagań z najwyższej półki nic nie może umknąć jego uwadze.
- Zawsze oglądamy razem, czasami nawet byliśmy na finale, mąż kocha futbol. W naszym domu to święto, wtedy nie mogę się nawet odezwać - z rozbawieniem dodała Joanna Kurska w Plejadzie.
Jacek Kurski i jego wybranka najwyraźniej nie czują wielkiej straty przez to, że nie mogli na żywo oglądać festiwalowych występów największych polskich gwiazd. A Wy oglądaliście festiwal w Opolu, czy poszliście śladem Jacka Kurskiego?
Źródło: Plejada
