Zapendowska cierpi na poważną chorobę. Utrudnia jej codzienne życie
Elżbieta Zapendowska dużą rozpoznawalność wśród widzów zyskała dzięki udziałom w programach muzycznych, gdzie pełniła funkcję surowej i bezkompromisowej jurorki. Niestety ekspertka od emisji głosu zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Co jej dolega?
Elżbieta Zapendowska znana jest jako szczera i surowa jurorka
Elżbieta Zapendowska dała się poznać widzom jako surowa jurorka w “Idolu”, gdzie bez zbędnego słodzenia mówiła wprost uczestnikom, czy widzi w nich potencjalne gwiazdy. Bywa uznawana za osobę bezkompromisową, z ciętym językiem i szczerymi, niemal do bólu, opiniami.
Oprócz “Idola” wzięła udział także w “Jak oni śpiewają” oraz “Must be the music. Tylko muzyka” i w każdym z programów z zaangażowaniem przysłuchiwała się wykonaniom uczestników, by następnie ocenić je zgodnie z prawdą.
Mąż Elżbiety Zapendowskiej nie był ideałem. "Znikał z domu i wracał po trzech dniach"Problemy zdrowotne Elżbiety Zapendowskiej
Elżbieta Zapendowska może pochwalić się doskonałym słuchem, który wykorzystuje w pracy nie tylko jako jurorka w programach muzycznych, ale również jako trenerka wokalna. Miała okazję współpracować z kluczowymi gwiazdami polskiej estrady i wspierać ich w rozwoju kariery.
Choć cieszy się dużą popularnością, a jej praca jest niezwykle doceniana, niestety przynosi jej coraz mniej radości. Wszystko za sprawą pogarszającego się stanu zdrowia, który stopniowo utrudnia jej funkcjonowanie.
Elżbieta Zapendowska zdradziła, co jej dolega
Znakami szczególnymi Elżbiety Zapendowskiej są nie tylko szczere opinie i znakomity słuch, ale także okulary opierające się na jej nosie. Trenerka wokalna niejednokrotnie mówiła, że doskwierają jej problemy ze wzrokiem, a widzenie znacznie się pogarsza. Jak zdradziła w formacie “Gwiazdach Sołtysika” dla Świata Gwiazd, po rodzicach odziedziczyła krótkowzroczność, jaskrę oraz zaćmę, a te kłopoty doskwierały jej już od dzieciństwa.
Następnie wyjawiła, że nie widzi na prawe oko, a na lewe w zaledwie kilku procentach, co sprawia, że znacznie utrudniania jej to pracę, bowiem teraz może polegać wyłącznie na słuchu. Mimo tych trudności stara się nie załamywać.
Daje mi do wiwatu ta moja ślepota […] Lubię spojrzeć w mądre oko wokalisty, jeśli takowe posiada, a tu niestety kończą się moje możliwości. Ale się przyzwyczaiłam, nie narzekam, dziękuję, że jest tak, a nie gorzej - powiedziała Elżbieta Zapendowska w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem.
Źródło: Świat Gwiazd