Wzruszające wyznanie Sylwii Peretti o zmarłym synu. "Jest moim najlepszym przyjacielem"
Sylwia Peretti z "Królowych życia" przeżywa obecnie tragedię związaną ze śmiercią swojego syna, który zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku drogowego. Nie tylko w programie, ale także na Instagramie o Patryku wypowiadała się zawsze z matczyną troską, życzliwością i miłością. Słowa Sylwii Peretti w obliczu ostatnich wydarzeń nabrały dodatkowego znaczenia. Co mówiła u ukochanym synu w mediach?
"Królowe życia". Sylwia Peretti była dumna z syna
Sylwia Peretti była mocno związana ze swoim dorosłym synem. To właśnie jego poprosiła, by poprowadził ją do ołtarza podczas ceremonii ślubnej z Łukaszem Porzuczkiem. Bohaterka "Królowych życia" swoją pociechą zdążyła pochwalić się także w kilku odcinkach show. Obecność Patryka zawsze była dla niej okazją do opowiedzenia o wyjątkowej relacji, jaka ich łączy. Sylwia Peretti nie ukrywała dumy z tego powodu.
- Chciałam, żeby mój syn miał fajny dom. Moim największym sukcesem jest to, że jak ma jakikolwiek problem, to wpada do mnie i gadamy. (...) Dziś jest moim najlepszym kumplem. Świetny chłopak, bardzo fajnie mi się udał - opowiadała w "Dzień dobry TVN". Dobre kontakty z synem Sylwia Peretti pielęgnowała nie tylko od święta, ale przez cały czas.
"Królowe życia". Sylwia Peretti o wychowaniu syna
Sylwia Peretti z "Królowych życia" dwa lata temu opublikowała na Instagramie specjalny post, w którym złożyła swojej dorosłej latorośli moc życzeń. Dla celebrytki macierzyństwo i wychowanie jedynaka stanowiła jedną z najważniejszych życiowych misji.
- Starałam się wychować Cię na swoich błędach. Najważniejsze, żebyś moich nie popełniał. Jesteśmy przyjaciółmi, to mój największy sukces. W każdej potrzebie możesz na mnie polegać. Nigdy w życiu nie pozwolę Ci zejść na złą drogę, bądź pewien. Kocham Cię - wyznała, zwracając się bezpośrednio do Patryka. Była uczestniczka "Kuchennych rewolucji" kibicowała mu także w spełnianiu rozmaitych pasji.
"Królowe życia". Sylwia Peretti chętnie opowiadała o Patryku
Zmarły syn Sylwii Peretti interesował się motoryzacją i wszelkimi technicznymi nowinkami dotyczącymi szybkich samochodów. 24-latek także dzięki zaangażowaniu w pielęgnowanie zainteresowań mógł liczyć na kolejne pełne superlatyw słowa od - nie da się ukryć - kochającej matki.
- Lata przemijają, ja teraz obserwuję swojego syna jako mężczyznę i czuję niewiarygodną dumę, że jest opiekuńczym, dobrym człowiekiem, że jest moim synem - pisała na Instagramie. Sylwia Peretti jest teraz w żałobie, która dla wielu rodziców jest nie do wyobrażenia. Fani wspierają ją w trudnych chwilach w nadziei, że będzie w stanie jakoś przejść ten okrutny czas.