Wyprzedzał na czołówkę. Bardzo szybko wpadł w ręce policji
Piraci drogowi to powszechny widok polskich dróg. Antybohater poniższego nagrania dosłownie przeszedł samego siebie. Popisał się skrajnie nieodpowiedzialną postawą, decydując się na wyprzedzanie na czołówkę. Bardzo szybko spotkała go zasłużona kara.
Nie od dziś wiadomo, że wyprzedzanie kolumny samochodów jest niezwykle niebezpieczne. Niektórzy kierowcy, nagminnie łamiący obowiązujące przepisy, stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.
Podobnie było i w tym przypadku. Kierowca tak się spieszył, że nie mógł wytrzymać i w ryzykowny sposób wyprzedził autora nagrania.
Głupota kierującego mogła kosztować życie kilka osób.
Kuriozalny nie jest sam fakt wyprzedzania, ale to, że mężczyzna nawet pomimo wysokiego prawdopodobieństwa zderzenia, kontynuował swój manewr.
Do ostatniej chwili wierzył, że mu się uda. Tak się stało, jednak od tragedii dzieliły centymetry.
Bezlitosna karma.
Ostatecznie sprawiedliwości stało się zadość i bezmyślne zachowanie zostało ukarane. Kierowca złamał prawo na oczach policjantów, którzy bez chwili zawahania postanowili wkroczyć do akcji.
Po chwili rzucili się w pościg za kierującym, po czym bardzo szybko go dogolili. Czekała na niego bardzo surowa kara.
Policjanci informują jakie konsekwencje czekają zmotoryzowanego, który w bezczelny sposób łamie obowiązujące prawo.
- Kierowca, który nie stosuje się do znaku poziomego linii ciągłej i rozpoczyna manewr wyprzedzania powinien otrzymać 200 zł mandatu i 5 pkt. karnych. Jeśli znaleźli by się świadkowie tego zdarzenia, gotowi zeznawać, to można by również zastosować wobec tego kierowcy art. 86 p.1 KW, który mówi o tym, że określonym zachowaniem na drodze stwarza realne niebezpieczeństwo dla pozostałych użytkowników drogi. W tym wypadku można by zatrzymać mu prawo jazdy, ukarać mandatem 500 zł i 6 pkt. karnymi.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Konkursy w Zakopanem odwołane? Niepokojące doniesienia ze stolicy Tatr
-
Radosław Kawęcki mistrzem świata. Piorunujący finisz i złoty medal Polaka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: STOP CHAM / Kontakt 24.pl