Wydała 60 zł na cztery jagodzianki. Zdumiewające, co znalazła w środku
Jedna z czytelniczek Faktu wybrała się do piekarni po pieczywo – miała też ochotę na coś słodkiego. Skusiła się na cztery jagodzianki, a warto podkreślić, że drożdżówki do najtańszych nie należały. Kobieta zapłaciła za nie 60 zł, lecz to, co zaskoczyło ją jeszcze bardziej niż cena, znajdowało się w ich wnętrzu.
Zawartość jagodzianek zszokowała czytelniczkę
W obecnych czasach zakupy spożywcze do najtańszych nie należą i o tym nikogo nie trzeba przekonywać. Jedna z czytelniczek Faktu wybrała się ostatnio do piekarni po chleb i coś słodkiego.
Gdańszczanka przesłała swój paragon za zakupy do redakcji: chleb z kminkiem kosztował 11 zł, foccacia 5 zł, a cztery jagodzianki aż 60 zł – po 15 zł za sztukę! Za wszystkie rzeczy czytelniczka portalu zapłaciła 76 zł. Ceny w jednej z gdańskich piekarni zwalają z nóg, ale to nietypowa zawartość bułeczek wzbudziła jeszcze większy szok niż ich cena.
Pani Ewa nie mogła uwierzyć własnym oczom
Zawartość jagodzianki tak bardzo zdumiała panią Ewę, że postanowiła zrobić jej zdjęcie. - Na pierwszy rzut oka buła dobrze się prezentowała. A środek? Byłam w szoku , pozytywnym. Tylko i wyłącznie jagody. Pycha! - oceniła klientka. W dodatku kobieta najadła się już połową bułeczki – była tak sycąca.
Jedna jagodzianka kosztowała aż 15 zł!
Chociaż jedna bułeczka kosztowała aż 15 zł, pani Ewa nie żałowała swojego zakupu. Kilka dni wcześniej kupiła drożdżówki w supermarkecie po 3 zł jedna, ale w żadnym wypadku nie mogły się równać z tymi z piekarni. Mało owoców, słaba jakość – dla czytelniczki Faktu werdykt jest zatem przesądzony. Jednak niestety niewiele osób może sobie pozwolić na tak kosztowne zakupy...