Wróżba dla Dody na 2024 rok. Jej reakcja mówi sama za siebie, aż zaczęła krzyczeć
Doda już wie, co spotka ją w 2024 roku. Gdy dowiedziała się, co przygotował dla niej przewrotny los, zareagowała wyjątkowo emocjonalnie. Czy piosenkarka w nadchodzących miesiącach ma się czego obawiać?
Gwiazdy Sylwestra w Polsacie poznały swoją przyszłość
Sylwester Polsatu zbliża się wielkim krokami, więc stacja już teraz rozpoczęła kampanię promocyjną. W jej ramach gwiazdy, które 31 grudnia wystąpią na scenie Stadionu Śląskiego (będzie to największa arena, jaką kiedykolwiek w historii wybudowano na zlecenie tej telewizji) losowały przepowiednie.
Kayah czyniła honory gospodyni i jako pierwsza pokazała "maszynę losującą". Wśród innych szczęśliwców, którzy mogli odczytać wskazówki na przyszłość, byli m.in. Krzysztof Ibisz i Majka Jeżowska. Żadne z nich nie zareagowało na wróżbę tak spontanicznie, jak Doda. Czego się dowiedziała?
Doda była w związkach nie tylko z mężczyznami. Swój pierwszy raz miała z kobietą:"Ona była specyficzna"Doda wylosowała dwie wróżby. Co przepowiedziała jej pierwsza?
Na oficjalnym profilu Polsatu opublikowano nagranie, na którym celebryci losują ze szklanej kuli karteczki z proroctwami. Dodzie udało się wybrać aż dwie, bo jedna przykleiła się do drugiej. O czym prawiła pierwsza z nich?
Gwiazda "Doda. Dream Show" dowiedziała się, że będzie długo żyć w szczęściu i zadowoleniu. Choć to oczywiście poprawiło jej nastrój, ciekawość nie pozwoliła jej nie zajrzeć do drugiej wróżby. Zanim ją otworzyła, zadała dowcipne pytanie.
Dobra. Gdzie są moje pieniądze?! - wyartykułowała, jednocześnie ze zniecierpliwieniem otwierając kolejną przepowiednię. Co tym razem ukazało się jej oczom?
Doda poznała wróżbę na 2024 rok. Ta reakcja mówi wszystko
Gwiazda Polsatu zupełnie nie spodziewała się, że ją również będą wspierać proroctwa. Zabawny splot zdarzeń sprawił, że niejako sama przepowiedziała sobie temat finansów. Gdy spojrzała na kartkę, aż się poderwała.
Twój majątek będzie się powiększał - wykrzyknęła euforycznie.
Jasnowidząca Doda nie ukrywała, że taki obrót zdarzeń bardzo ją ucieszył. Przepełniona radością zaczęła spontanicznie i beztrosko pląsać przed kamerą i zalotnie rzucać swoimi długimi blond włosami. I jak tu nie mówić, że pieniądze szczęścia nie dają?