Pogrzeb Jerzego Treli. Właśnie zakończyły się uroczystości. Padło wiele pięknych słów

Pogrzeb Jerzego Treli

Legendarny aktor Narodowego Starego Teatru spocznie w rodzinnej miejscowości Leńcze. Jerzy Trela zmarł w niedzielę 15 maja 2022 r. w wieku 80 lat. Na swoim koncie miał około 350 ról.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się o godz. 9.00 w kościele dominikanów w Krakowie. Przed mszą św. w świątyni wystawiona została urna z prochami zmarłego. Około godziny 10 rozpoczęła się msza żałobna, a o godz. 14.00 na cmentarzu w Leńczach w powiecie wadowickim (woj. małopolskie) odbędzie się ceremonia pochówku. Aktor spocznie tam w rodzinnym grobowcu u boku ukochanej żony Georgette Trela, która zmarła w 2015 roku.

Jerzy Trela zmarł w niedzielę, 13 maja. W poniedziałek, 23 maja, odbyła się ceremonia pogrzebowa

W trakcie wzruszającego przemówienia duchowny prowadzący ceremonię podzielił się swoim wspomnieniem związanym ze zmarłym. Pochodzi ono z koncertu po pożarze katedry Notre-Dame w Paryżu. Jerzy Trela pojawił się na wydarzeniu, by wyrecytować jeden wiersz.

- Żeby on na tym koncercie był postacią numer jeden... Ale nie. On przyjechał powiedzieć jeden wiersz, powiedział go i usiadł w ławce. I został z nami do końca. [...] Pewnie dlatego też nie wyobrażałem sobie, że nie będę tu dzisiaj z Wami i z nim - wspominał ksiądz, podkreślając, że uczestnictwo aktora w koncercie wiązało się z koniecznością pokonania własnych słabości i dużym poświęceniem.

Jerzy Trela zmarł 15 maja w Krakowie, w wieku 80 lat. W sumie w swojej karierze zagrał około 350 ról. Aktor mógł pochwalić się wręcz wymarzonym debiutem, gdyż jeszcze w trakcie studiów zagrał w kultowym serialu telewizyjnym „Stawka większa niż życie". Po raz pierwszy na deskach teatru wystąpił w 1969 r., tworząc rolę w „Nosie” Gogola w krakowskim Teatrze Rozmaitości.

Jerzy Trela zagrał około 350 ról. Za wkład w kulturę otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski

Przez kolejne dekady widzowie mogli podziwiać go w rolach, m.in. Gustawa-Konrada w „Dziadach” i Konrada w „Wyzwoleniu” w reżyserii Konrada Swinarskiego. Jerzy Trela przez wiele lat był też rektorem i wieloletnim profesorem obecnej Akademii Sztuk Teatralnych, gdzie kształcił kolejne pokolenia aktorów.

Na dużym ekranie oglądać mogliśmy go m.in. jako męża Ireny w „Kobiecie samotnej” Agnieszki Holland, Pana Bronka w „Trzech kolorach. Białym” Krzysztofa Kieślowskiego, Podkomorzego w „Panu Tadeuszu” Andrzeja Wajdy, czy Raskolnikowa w „Zbrodni i karze” Macieja Prusa. Ostatnie ekranowe wcielenie Jerzego Treli zobaczymy w czekającym na swoją premierę serialu Netfliksa pt. „Wielka Woda” w reżyserii Jana Holoubka.

W 2011 r. został uhonorowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Tuż po jego śmierci Rada Miasta Krakowa jednogłośnie przyznała aktorowi najwyższe krakowskie wyróżnienie - Honorowe Obywatelstwo Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa „w dowód uznania jego szczególnych zasług dla rozwoju życia teatralnego Krakowa i kultury polskiej".

W księdze kondolencyjnej, którą udostępniły władze Krakowa, wielbiciele jego talentu wspominają go jako „wspaniałego aktora”, „mistrza, jakby zawstydzonego swoim talentem” oraz człowieka „cichego, skromnego, wrażliwego i mądrego". Podkreślają, że wśród kolegów po fachu Trela wyróżniał się „niezwykłą wiarygodnością, wrażliwością oraz umiejętnością posługiwania się wręcz z pietyzmem polską mową".

W ostatnim pożegnaniu Jerzego Treli brały udział znane osobistości ze świata kultury. Wśród zebranych są m.in. Anna Dymna, Olgierd Łukaszewicz, Tomasz Schimscheiner.

Pogrzeb Jerzego Treli. W trakcie uroczystości odczytano list Prezydenta Rzeczpospolitej Polski

Na uroczystości prof. Andrzej Waśko odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy, którego słowa skierowane zostały do bliskich, przyjaciół i rodziny śp. Jerzego Treli:

Z ogromnym żalem przyjąłem wiadomość o odejściu Jerzego Treli. W dniu ostatniego pożegnania proszę o przyjęcie wyrazów mojego głębokiego współczucia. Odszedł jeden z najwybitniejszych artystów współczesnego teatru polskiego. Znakomity aktor i pedagog. Twórca wielu pamiętnych i niesłychanie różnorodnych kreacji scenicznych, filmowych, telewizyjnych i radiowych. Wspaniały mistrz i wychowawca kilku pokoleń studentów Krakowskiej Akademii Sztuk Teatralnych oraz jej rektor. Odszedł człowiek szlachetny o wielkiej erudycji, kulturze literackiej, oraz stałych przekonaniach artystycznych, którym zawsze był wierny, niezależnie od ceny tej wierności [...] Ufam, że śp. Jerzy Trela pozostanie w pamięci potomnych jako wzór artysty całym swoim sercem, talentem i kunsztem służącego prawdzie, dobru i pięknu. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie - napisał prezydent.