Wiktory 2021: Mama Roberta Lewandowskiego zaapelowała o jedną rzecz
Mama Roberta Lewandowskiego pojawiła się w czwartek na gali rozdania Wiktorów 2021, gdzie odebrała w imieniu syna statuetkę dla sportowca roku. Iwona Lewandowska nie kryła wzruszenia i podziękowała kibicom. Kobieta opowiedziała także o swoim doświadczeniu pracy z ukraińskimi dziećmi oraz zaapelowała o zakończenie wojny w Ukrainie.
Robert Lewandowski to niekwestionowana gwiazda światowego futbolu. Nasza duma narodowa ma na swoim koncie liczne sukcesy i wiele nagród, a od wczoraj może postawić na półce także Wiktora dla najlepszego sportowca 2021 roku.
Mama Roberta Lewandowskiego odebrała Wiktora w imieniu syna
Tegoroczna gala Wiktorów upłynęła pod znakiem wielkich nieobecnych. Stało się tak głównie dlatego, że część nominowanych postanowiła zbojkotować ceremonię sprzeciwiając się jej organizatorowi, czyli Telewizji Polskiej.
Do grona protestujących nie dołączył nasz najlepszy snajper, Robert Lewandowski, jednak mimo tego, on także nie zasiadł na publiczności. Z powodu licznych obowiązków zawodowych, na imprezie zastąpiła go jego mama, Iwona Lewandowska.
Obecność kobiety zapewne byłaby mało znaczącym faktem, gdyby nie to, że przypadła jej rola odebrania w imieniu syna statuetki dla sportowca roku i wygłoszenia w związku z tym przemówienia. Trzeba przyznać, że mimo towarzyszącej tremy, pani Iwona poradziła sobie doskonale.
Iwona Lewandowska podziękowała kibicom
- Jestem wzruszona. Żyjemy teraz w wyjątkowym czasie. Jestem szczęśliwa, że Robert z całą drużyną przeciwstawił się meczowi z Rosją. W jego imieniu chciałabym podziękować kibicom. To dla nich żyjemy, dzięki nim zdobywamy największe laury - mówiła.
Iwona Lewandowska opowiedziała także o pustce, jaka towarzyszyła jej podczas pandemii i podziękowała wszystkim kibicom za wiarę w jej syna oraz całą reprezentację Polski.
W swoim przemówieniu odniosła się też do ostatniego meczu ze Szwecją, wyznając, że dawno nie widziała swojego dziecka tak bardzo poruszonego, jak po zwycięstwie w Chorzowie.
Apel o zakończenie wojny w Ukrainie
Podczas gali padło wiele nawiązań do sytuacji w Ukrainie. O wojnie mówiła ze sceny choćby Ida Nowakowska, która z żółto-niebieską wstążką przy piersi i w niebieskiej kreacji odebrała Wiktora od publiczności . Mama "Lewego" również wpisała się w ten schemat i wplotła wątki dotyczące Ukrainy, odnosząc się przy tym do osobistych doświadczeń.
- Koniec z wojną. Pracuję w szkole z ukraińskimi dziećmi. Powiem wam, że są bardzo zagubione. Potrzebują wsparcia. Po 40 latach pracy w zawodzie, teraz dopiero czuję prawdziwą satysfakcję. Pomoc, której teraz udzielamy, jest inna, jest najprawdziwsza - zdradziła.
Na deser telewidzom i zebranym w teatrze gościom wyświetlono pomeczowy wywiad z laureatem, w którym piłkarz, cały emocjach przyznał, iż karny w meczu ze Szwecją był jak dotąd najtrudniejszym w całej jego długiej karierze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Krzysztof Jackowski opowiedział o swojej wizji na kwiecień 2022. Pojawić mają się nowe problemy
-
Tajemnicze bransoletki na rękach Andrzeja Dudy. Wiemy, co oznaczają
-
Wiktory 2021: Wielka wpadka organizatorów. Niepełnosprawna blogerka odebrała nagrodę pod sceną
Źródło: Plotek.pl