Widzowie "Przyjaciółek" przeżyją dramat. Zginie jedna z głównych bohaterek
"Przyjaciółki" emitowane są w Polsacie od 2012 roku i w tym czasie zdobyły sporą sympatię widzów. W ciągu ponad dziesięciu lat wyemitowano 254 odcinki, a już od 7 września fani będą mogli śledzić dalsze losy uwielbianych bohaterek. Okazuje się, że dla wielu nowe odcinki serialu mogą okazać się nie do końca dobrą nowiną.
"Przyjaciółki". Jedna z głównych bohaterek zostanie uśmiercona. Kto zniknie z serialu?
Jak przekazuje portal Plotek.pl, w najnowszym sezonie produkcji Polsatu spodziewać się możemy przełomowego wydarzenia, które na zawsze zmieni życie tytułowych przyjaciółek. Zgodnie z informacjami serwisu, w najnowszym sezonie pożegnamy jedną z głównych bohaterek... i to bezpowrotnie. Jedna z aktorek pożegna się z serialem, gdyż jej postać zostanie uśmiercona. O kogo chodzi?
Nie ulega wątpliwości, że przez ponad dekadę aktorki, które wcielały się w główne bohaterki, zdążyły mocno się ze sobą zżyć. Wygląda jednak na to, że Magdalena Stużyńska, Anita Sokołowska, Małgorzata Socha i Joanna Liszowska, wkrótce będą musiały pożegnać jedną z koleżanek. Jak informuje portal Plotek.pl, jedna z głównych postaci wkrótce zostanie uśmiercona.
Małgorzata Socha już wcześniej zdradziła, że w serialu "Przyjaciółki" wydarzy się coś szczególnego
Pewne wskazówki na temat tragicznych wydarzeń, których będziemy świadkami w najnowszych odcinkach serialu, zdradziła jakiś czas temu Małgorzata Socha. Popularna aktorka zapowiadała, że nadchodzący sezon "będzie wyjątkowy" i "inny od wszystkich".
- Będzie bardzo trudny. Będzie absolutnie zaskakujący dla widzów. I dla nas, dla aktorów, dla przyjaciółek ostatecznie też był zaskakujący i bardzo trudny. Wiem, że mówię tajemniczo, ale nie chcę zdradzać całego splotu akcji, bo będzie smutno. To jest najsmutniejszy sezon - zdradziła serialowa Inga podczas ostatniej konferencji ramówkowej Polsatu.
Jak ustalił Plotek.pl, trudności, o których wspominała aktorka, wynikają z pożegnania się z jedną z gwiazd serialu. Co istotne, mówimy tu o bezpowrotnym rozstaniu, gdyż jedna z głównych bohaterek zostanie uśmiercona. Według naszych informacji, z produkcją na dobre rozstaje się na początku nowego sezonu Anita Sokołowska, czyli znana od pierwszego odcinka serialu Zuzanna Markiewicz.
Już w poprzednim sezonie rola aktorki została na jej wyraźne życzenie okrojona do minimum, a jej postać wyjechała do Berlina i sporadycznie komunikowała się z przyjaciółkami przez Internet. Choć w najnowszych odcinkach Zuzanna wróci do Warszawy, to niestety dość szybko zniknie z ekranów.
Jak ustalił Plotek.pl, postać grana przez Anitę Sokołowską będzie miała nawrót raka, z którym walczyła już wcześniej. Tym razem niestety jej starcie z nowotworem będzie miało wyjątkowo smutny finał, a serialowa Zuzanna przegra z chorobą. Jak przekazał informator portalu, widzowie będą świadkami śmierci bohaterki już na samym początku nowego sezonu.
Anita Stużyńska żegna się z serialem. To jej własny wybór
Co ciekawe, postać Anity Sokołowskiej zniknie z serialu za obopólną zgodą aktorki i scenarzystów serialu - aktorka ponoć doszła do wniosku, że jako Zuza, zagrała już wszystko, co mogła i uznała, że nic więcej nie wniesie do produkcji.
- W zeszłym sezonie produkcja poszła Anicie na rękę, by mogła spełniać się w innych projektach i dostała urlop. Zuza jednak nie może wiecznie tkwić w zawieszeniu. Czas poza planem utwierdził ją w przekonaniu, że czas pozwolić Zuzie odejść. Anita już nie chciała furtek powrotu, bo fani ciągle pytaliby ją, kiedy wróci. A uśmiercenie jej postaci wywróci fabułę do góry nogami i zakończy raz na zawsze ten etap życia Anity - przekazuje Plotek.pl, powołując się na informatora z otoczenia aktorki.
- To po tylu latach serialu, w którym wydawałoby się, że zdarzyło się wszystko, wydawało się w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem, bo jednak śmierci głównej postaci jeszcze nie było. To też pozwoli innym bohaterom zagrać wiele ciekawych scen - dodało źródło w rozmowie z portalem plotkarskim.
Źródło: Plotek.pl