Dziennikarz TVN zawieszony. Jest podejrzany o doradzanie Michałowi Dworczykowi
Dalszy ciąg afery mailowej Michała Dworczyka. Podejrzany o doradzanie politykowi dziennikarz TVN Krzysztof Skórzyński został zawieszony przez stację do czasu wyjaśnienia sprawy. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, Skórzyński może mieć poważne problemy.
W miniony piątek do mediów wyciekły kolejne maile w tzw. aferze mailowej Michała Dworczyka. Wynika z nich, że dziennikarz TVN Krzysztof Skórzyński miał doradzać szefowi KPRM m.in. w opracowaniu odpowiedzi do wywiadu dla OKO.Press oraz formułowaniu oficjalnych komunikatów. W tym tygodniu pojawiły się nowe wiadomości, które stawiają sprawę w nowym świetle.
Skórzyński zawieszony przez TVN
W związku z zamieszaniem i opublikowaniem w sieci kolejnych maili, narosły kolejne, poważne podejrzenia wokół Krzysztofa Skórzyńskiego. W tej sytuacji stacja TVN zdecydowała się zawiesić dziennikarza do wyjaśnienia sprawy. - W związku z nowymi informacjami ws. Krzysztofa Skórzyńskiego, został on zawieszony do czasu wyjaśnienia sprawy - przekazano na Twitterze newsroomu TVN24 w poniedziałek.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Kilka godzin przed ogłoszeniem decyzji władz stacji ujawniono screeny, na których znajduje się kolejna korespondencja dziennikarza z Michałem Dworczykiem. Wynika z niej, że Skórzyński redagował politykowi komunikat ws. zapisów seniorów na szczepienia. Co ciekawe, zapisy z opublikowanych maili pokrywają się z tym, co Dworczyk mówił podczas jednej z konferencji prasowych, co świadczy o ich autentyczności.
Dworczyk i Skórzyński znają się od dawna
W poniedziałkowych mailach znalazł się także ten, z którego wynika, że Dworczyk i Skórzyński znają się już od co najmniej 11 lat . W grudniu 2010 roku Dworczyk był radnym w Warszawie. W wiadomości zwraca się on do dziennikarza, pisząc „Cześć Stary” i dziękował za „chęć pomocy”. Najnowsze wiadomości datowane są na 2020 i 2019 rok, kiedy to Prawo i Sprawiedliwość ponownie wygrało wybory parlamentarne. To właśnie wtedy Dworczyk miał konsultować ze Skórzyńskim odpowiedzi do wywiadu dla OKO.Press. – Tylko do Twojej wiadomości - co sądzisz o propozycjach odpowiedzi? – miał napisać na prywatną skrzynkę Krzysztofa Skórzyńskiego minister Dworczyk. Dziennikarka OKO.Press potwierdziła, że pytania są autentyczne.
Krzysztof Skórzyński zaprzecza jakoby pisał z Dworczykiem
W piątek Krzysztof Skórzyński odniósł się do pierwszych ujawnionych wiadomości. Dziennikarz zaprzeczył, jakoby doradzał jakiemukolwiek politykowi, co stoi w sprzeczności ze screenami opublikowanymi w sieci.
- Nigdy nie wymieniałem w tej sprawie maili z ministrem Dworczykiem. Nigdy także, w żaden, podkreślam – w żaden sposób – nie „doradzałem” ani ministrowi Dworczykowi, ani jakiemukolwiek innemu politykowi, w jakiejkolwiek sprawie! Podkreślam – NIGDY! - zapewnił dziennikarz "Faktów" TVN. - Byłoby to niedopuszczalne i nie do zaakceptowania. Nie wiem, kto miał być adresem tego maila, ale z pewnością nie ja. Mail ten był jednym z ponad 26 tys. nieprzeczytanych w mojej skrzynce – napisał Skórzyński w odniesieniu do wiadomości, którą miał otrzymać od Dworczyka.
Teraz jednak dziennikarz unika komentarza w tej sprawie i nie odpowiada na SMS-y z różnych redakcji. Do sprawy nie odnosi się także bezpośrednio TVN.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Suwalska prokuratura przeprowadzi śledztwo ws. śmierci uchodźców. Przyczyną zgonów było wychłodzenie
-
Dziennikarze "Faktu" przyłapali polityków na urodzinach dziennikarza. Powinni być wtedy w Sejmie
-
Strażak został wezwany do śmiertelnego wypadku. Ofiarą była jego córka
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: wirtualnemedia.pl, Twitter