TVP odcina się od oskarżonego Radosława P. Stacja wydała oświadczenie

TVP reaguje informacje o Radosławie M.

Władze TVP w obwieszczeniu zaznaczyły, że aresztowany Radosław M sześć lat temu został przez nich zwolniony z wszelkich funkcji dziennikarskich i jakiekolwiek jego powiązania z publicznym nadawcą są niestosowne.

- W marcu 2016 roku TVP zerwała współpracę z Radosławem M., który został dziś tymczasowo aresztowany w związku z zarzutami pedofilii – wybrzmiewa w oświadczeniu.

O szczegółach aresztowania pisaliśmy w artykule poniżej.

W komunikacie TVP dalej napisano:

- Kiedy Telewizja Polska zakończyła z nim definitywnie współpracę w 2016 r. z powodu zaniedbań obowiązków służbowych i niesubordynacji, Radosław M. zaczął publicznie krytykować linię programową TVP i skarżyć się, że rzekomo nie pozwalano mu rzetelnie informować o opozycji – poinformowano.

Nadawca z Woronicza podkreślił, że po głośnym rozwiązaniu współpracy z żurnalistą na telewizję spadła fala krytyki ze strony pozostałych mediów ogólnopolskich.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Dramatyczny wypadek w serialu TVP: „Wszedł mi pod koła”. Bohater „Barw szczęścia” przeżyje?

• Wielkie kłopoty tvp.info. Dziennikarka "Faktu" zapowiada pozew przeciwko portalowi

• TVP Info zaprosiło ekspertkę ds. rodziny królewskiej. Nikt nie przewidział, jak przyjdzie ubrana

Źródło: TVP