"TTBZ". Zwycięzca tego odcinka nie mógł być większym zaskoczeniem!
W drugim odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" najlepsi uczestnicy poprzednich edycji znów dowiedli swoich wokalnych talentów. Wcielili się w znane postacie i poddali się surowej ocenie jury. M.in. dzięki ich decyzji tym razem na pierwszym miejscu tabeli nie królowała Katarzyna Skrzynecka. Kto miano faworytki zgarnął jej sprzed nosa?
Nietypowy początek 2. odcinka "TTBZ"
2. odcinek 20. sezonu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" rozpoczął się z przytupem. Jako pierwsi na scenie pojawili się nie uczestnicy, a jurorzy;, którzy mogli wczuć się w to, co czują stawający przed nimi podopieczni. Choć zaprezentowane przez nich show nie zostało poddane ocenie, nie było wątpliwości, że poszło im znakomicie.
Małgorzata Walewska, Robert Janowski i Piotr Gąsowski wspólnie zaśpiewali piosenkę "Witajcie w naszej bajce" promującą film "Akademia Pana Kleksa". Każdy z członków komisji wcielił się w jedną z postaci z kultowego filmu. Gdy po gromkich brawach zasiedli na swoich miejscach, na kilka minut uwagi mogli liczyć zestresowani bohaterowie. Jak im poszło?
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy ocenili występy uczestników
Marysia Tyszkiewicz porzuciła przypomniany w 1. odcinku wizerunek Dody i pokazała się w zupełnie innej odsłonie. Upodobniła się do Dua Lipy i wykonała jej przebój pt. "Houdini". Małgorzata Walewska jej wykonaniem była zachwycona. Doceniła nie tylko estetykę, ale także czysty wokal.
Przez chwilę miałam wątpliwości, czy ty aby na pewno sama śpiewasz- oceniła na wizji.
W "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" widzowie mogli zobaczyć też Stefano Terazzino, który musiał porzucić swój sposób bycia i wzbić się na wyżyny swoich nie tylko wokalnych możliwości. Aby autentycznie zagrać F.R. Davida i jego "Words" , z bólem wyzbył się swojej ekspresji. Choć było to trudne, zakończyło się sukcesem, co potwierdził Robert Janowski.
Ty nawet byłeś lepszy od niego - oznajmił pełen emocji.
Filipowi Lato nowa misja również nie przyszła z łatwością. Choć przybieranie wyglądu i zachowania kobiet nie jest jego "konikiem", zrobił wszystko, by wyglądać i ś piewać jak Sylwia Grzeszczak. Na scenie wykonał "Sen o przyszłości" , jednak według jurorów nie był to najlepszy występ tego wieczoru.
Wyglądasz jak zawodniczka DDRu na sterydach - skomentowała jedyna kobieta za panelem.
Katarzyna Skrzynecka, która miała za sobą udany debiut sprzed tygodnia, nie zdołała powtórzyć takich samych zachwytów. To jednak nie oznaczało, że jako Hanna Ordonówna , czyli gwiazda lat 30., spisała się słabo. Dzięki udanej aranżacji i doborze muzyki ("Na pierwszy znak") przeniosła telewidzów w najlepszą dekadę poprzedniego wieku, To nie umknęło uwadze byłemu gospodarzowi "Jaka to melodia".
Kaśka, skąd ty się urwałaś? Cudownie - stwierdził błyskotliwie.
Mateusz Ziółko dowiódł swoich umiejętności w lirycznym "I'm not the only one" Sama Smitha. Nie dało się ukryć, że wprawił wszystkich w doskonały nastrój. Brak firmowej chrypki w głosie wzmocnił muzyczny przekaz i dodał mu realizmu.
To jak wypieściłeś tę jego barwę, przechodzenie przez falset na górę, to wszystko się zgodziło idealnie - uznała śpiewaczka.
Kacper Kuszewski zadał szyku jak Maryla Rodowicz. Zadanie było jednak utrudnione. Musiał szczegółowo odwzorować występ piosenkarki z koncertu w Czechosłowacji. Ku zaskoczeniu aktora oraz widzów, tym staraniom z widowni przyglądała się… sama zainteresowana. Goszcząca w programie królowa polskiej estrady nie szczędziła gwiazdorowi "M jak miłość" komplementów.
Byłam w szoku, bo byłeś lepszy od Rodowicz - skwitowała.
Aleksandra Szwed powitała publiczność jako Cesaria Evoria. Jej interpretacja jednego z przebojów doświadczonej wokalistki wymagała nie tylko kawału potężnego głosu, ale też talentu aktorskiego.
Byłaś kochaną starszą panią, niedoskonale śpiewającą (specjalnie niedoskonale śpiewającą), która śpiewa pięknie, ale nie przez wielkie Ś - mówił Piotr Gąsowski.
Barbara Kurdej-Szatan do występu zaprosiła byłego uczestnika show Polsatu. Poprosiła Nicka Sincklera, by razem z nią wcielił się w Shakirę i Wyclefa Jeana. Wspólnie zaśpiewali "Hipd don't lie". Obojgu nie brakowało energi, luzu i spontaniczności. Właśnie tymi cechami całość podsumował były gwiazdor TVP.
Za-wo-do-wa robota! To było na takim luzie, bez spinki. Weszliście spontanicznie, radośnie. Wspa-nia-le!!! - rozpływał się.
Która z przedstawionych gwiazd poradziła sobie najlepiej?
Kto wygrał 2. odcinek "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"?
W 2. odcinku "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" uczestnicy i jurorzy zadecydowali, że na pierwszym miejscu znajdzie się Aleksandra Szwed . Gwiazda "Rodziny zastępczej" jako Cesaria Evora zdobyła najwięcej punktów, więc mogła przekazać nagrodę pieniężan na wybrany przez siebie cel.
Był nim przelew na rzecz Fundacji "Dom" w Łodzi, w której pełni się opiekę nad porzuconymi dziećmi. To kolejny raz, gdy wygraną przeznacza właśnie tam. Na jakich miejscach uplasowali się pozostali bohaterowie?
- 1. Aleksandra Szwed
- 2. Katarzyna Skrzynecka
- 3. Mateusz Ziółko
- 4. Maria Tyszkiewicz
- 5. Barbara Kurdej-Szatan
- 6. Kacper Kuszewski
- 7. Filip Lato
- 8. Stefano Terrazzino
A według Was kto piątkowego wieczoru zafundował widzom najlepszy występ w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo"?
