Tragedia podczas miesiąca miodowego. Gdy pan młody tonął, jego żonę okradziono
Steven Phan i jego żona Brittany zaraz po ślubie wyruszyli we wspólną podróż, którą mieli wspominać jako jeden z najwspanialszych momentów swojego życia. Mężczyzna w czasie odpoczynku nurkował, a jego małżonka, czekała na męża na plaży. W pewnym momencie stało się coś strasznego – Steven zaczął tonąć. Gdy Brittany zmierzała do niego z pomocą, w tym samym czasie okradli ją nieznani sprawcy.
Tragedia młodego małżeństwa podczas podróży poślubnej
1 czerwca Brittany Myers-Phan i Steven Phan postanowili wybrać się w podróż poślubną na Hawaje. Miał to być bajkowy wyjazd obfitujący w piękne momenty i magiczne chwile. Hawaje nadal są wybierane jako jedno z miejsc najczęstszych podróży i przez wielu uznawane za raj na ziemi. Jednego z wakacyjnych dni małżeństwo wybrało się na plażę. Nie mogli się spodziewać, że ich sielanka skończy się tak dramatycznie. Steven wszedł do wody i zaczął nurkować, a Brittany w tym czasie odpoczywała na plaży.
Gdy mężczyzna tonął, w tym czasie okradano jego żonę
W pewnym momencie Steven zaczął tonąć. Wczasowicze natychmiast ruszyli mu na pomoc – zostały wezwane także służby medyczne. Mimo ogromnych starań, mężczyzny nie udało się uratować. Gdy cała uwaga skupiła się na walce o życie męża Brittany, złodzieje ukradli cały dobytek młodej pary – zabrali wszystko: telefony komórkowe, pieniądze, ubrania, a nawet wypożyczony samochód.
Dla młodej wdowy życie zamieniło się w prawdziwy koszmar
Dla Brittany był to prawdziwy koszmar – straciła najbliższą osobę, a w dodatku okradziono ją z całego majątku. - Wszyscy jesteśmy zszokowani, nie dowierzamy i mamy złamane serca po stracie tak wspaniałego człowieka jak Steven – napisali bliscy małżeństwa na stronie zbiórki, którą zorganizowano, żeby wspomóc młodą wdowę.