Nadeszły ciężkie czasy dla Tomasza Karolaka - aktor stracił rolę przy popularnym serialu Polsatu "Kuchnia". Okazuje się jednak, że aktor nie rozpacza z tego powodu, za tą decyzją bowiem stoi ważny powód.
Tomasz Karolak stracił pracę?
Tomasz Karolak to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Kojarzony głównie z komediami romantycznymi, na stałe wpisał się do polskiego kina, nawet jeśli nie przez wszystkich jest oceniany pozytywnie. Zdecydowanie jednak wyrobił sobie własną markę, która najwyraźniej się sprzedaje.
Niedawno mogliśmy go oglądać w nowym serialu Polsatu "Kuchnia", gdzie wcielał się w szefa kuchni o trudnym charakterze, który jest prawdziwą zmorą dla głównego bohatera. Serial cieszył się niemałą popularnością, a Karolak mógł w końcu zagrać w czymś innym niż kolejna mało ambitna komedia romantyczna.
Okazuje się jednak, że stacja ma złe wieści dla fanów serialu. Jesienią nie doczekamy się nowych odcinków, mimo że te zostały już nakręcone. Może to być dla wielu szok, bowiem serial cieszył się niemałą popularnością i był jedną z ciekawszych produkcji polsatowskich. Przez to aktorzy grający w serialu - między innymi Maria Dębska, czy właśnie Tomasz Karolak - stracili pracę.
Jednak za tą decyzją stoi ważny powód z wojną w tle. Okazuje się bowiem, że anulowanie "Kuchni" powiązane jest z faktem, że serial powstaje na rosyjskiej licencji. Podobnie, jak inna popularna produkcja pt. "Kowalscy vs Kowalscy". Oba seriale zostaną zatem usunięte przez polsatowskie władze, by nie finansować rosyjskich pomysłodawców. Tomasz Karolak zdaje się nie mieć nic przeciwko.
Iga Świątek zareagowała na porażkę na Wimbledonie. Tak spędziła swój wolny czas
CZYTAJ DALEJKarolak o stracie pracy
Aktor nie ukrywa, że zgadza się z decyzją stacji. Mimo że lubił ten projekt, jest w stanie się zgodzić, że są rzeczy ważniejsze od pieniędzy. Absolutnie nie wyraża w żaden sposób sprzeciwu wobec zablokowania jakichkolwiek rosyjskich wpływów w polskiej telewizji.
- Wszystko, co daje zarobić Rosji, a teraz jest przez nas znoszone, nie podlega żadnej dyskusji. To jest licencja rosyjska, prosto z Moskwy, wobec tego myślę, że to jest najlepsze, co stacja mogła zrobić i ja też absolutnie czuję się lżej, że pieniądze z Polski nie idą do Rosji - wyznał w wywiadzie.
Przyznał także, że nie ma wątpliwości, że sobie poradzi na rynku. W tym samym wywiadzie opowiedział, że jak nie to, to coś innego. Bez wątpienia, jak się jest Tomaszem Karolakiem, to na brak propozycji aktorskich nie można narzekać.
Gwiazdor zaznaczył także, że nie powinniśmy się martwić o jego sytuację finansową. Jak sam twierdzi, nie czyta doniesień medialnych, więc nie wie, jakie krążą plotki o jego zarobkach, ale gwarantuje, że nie zbankrutuje z dnia na dzień. Czekamy zatem z utęsknieniem na kolejne role aktora.
Będzie wam brakować "Kuchni"? Lubiliście postać Karolaka?
"Taniec z gwiazdami". Oto uczestnicy 13. edycji "Dancing with the stars"
"Taniec z gwiazdami" powraca z 13. edycją wraz z jesienną ramówką. Polsat potwierdził już oficjalnie dwoje uczestników - to Krzysztof Rutkowski i Ilona Krawczyńska. O niektórych gwiazdach spekulują media, a inne nazwiska są nieoficjalnymi doniesieniami osób związanych z "Dancing with the stars". W naszej galerii możecie zobaczyć, kto pojawi się w 13. edycji "Tańca z gwiazdami". Lista będzie aktualizowana. Warto dodać, że zmiany zajdą także w składzie jurorskim. W jury ma pozostać Iwona Pavlović, która jest związana z programem od początku. Na razie nie wiadomo, kto będzie jej towarzyszył. "Taniec z gwiazdami", podobnie jak przy poprzedniej edycji, ma być pokazywany w poniedziałki o godz. 20:00 w Polsacie oczywiście.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Pielgrzymka Tomasza Karolaka. Po 170 km marszu rzekł, że wie kim był w poprzednim wcieleniu
Córka Michała Wiśniewskiego pali papierosy? W sieci pojawiło się nagranie osiemnastolatki
Wiktoria Gąsiewska w końcu opowiedziała o rozstaniu z Adamem Zdrójkowskim. Czy nadal coś ich łączy?
Źródło: JastrząbPost
