Goniec.pl Rozrywka Wspominając Witolda Paszta, Tomasz Kammel potwierdził śmierć w rodzinie. Wyrazy współczucia
TRICOLORS/East News

Wspominając Witolda Paszta, Tomasz Kammel potwierdził śmierć w rodzinie. Wyrazy współczucia

19 marca 2022
Autor tekstu: Anna Dymarczyk

Tomasz Kammel zdobył się na osobiste wyznanie w programie "Alarm", w którym wspominano zmarłego przed miesiącem Witolda Paszta. W pewnym momencie prezenter zdobył się na bardzo osobiste wyznanie i potwierdził pomijaną wcześniej przez niego w mediach kwestię.

- Wprowadzał atmosferę nieprawdopodobnej swobody i faktycznie był nie bratem łatą, bo miał fajną charyzmę. On miał świadomość swojego talentu, ale taką atmosferę przyjaznego respektu - mówił Tomasz Kammel o Witoldzie Paszcie, wspominając go w TVP 1.

Tomasz Kammel zdobył się na osobiste wyznanie, wspominając Witolda Paszta

Tomasz Kammel i Witold Paszt nie współpracowali ze sobą zbyt często w programach TVP, ale znali się z jego występów. Prezenter opowiadał o zmarłym bardzo czule, wspominając jego ciepło i zaangażowanie w pracę.

Dodał, że Witold Paszt wprowadzał atmosferę respektu, a jednocześnie był bardzo kontaktowy i towarzyski. Łatwo można było z nim nawiązać kontakt. Jednocześnie Tomasz Kammel wyznał prawdę o tragedii, która spotkała go kilka miesięcy temu i potwierdził tym samym doniesienia, na temat których milczał w ostatnim czasie.

- Pojawiło się w głowie pytanie: kto jeszcze? To pytanie wynika z tego, że mam bardzo świeże, osobiste doświadczenia związane z tym, że rak odebrał mi ojca i pomyślałem sobie o Witku, bo tak jak mój tato, tak i Witek nie dawał się i był człowiekiem czynu. On myślę, że przez pracę się realizował - mówił Tomasz Kammel w programie "Alarm" w TVP 1, porównując Paszta do swojego zmarłego niedawno ojca, Christiana Kammela.

Prezenter przez dłuższy czas trzymał w tej sprawie język za zębami i nie komentował doniesień "Super Expressu" z grudnia, które informowały o śmierci jego ojca. Teraz wszystko potwierdził.

Kim był Christian Kammel?

Początkowo Christian Kammel nazywał się Bronisław Kamel. Kiedy jego syn, Tomasz, miał rok, ojciec wyprowadził się do RFN i tam został na dłużej, zakładając również na miejscu nową rodzinę. Christian i Tomasz Kammelowie nie kontaktowali się ze sobą przez kilkanaście lat.

Do pierwszych kontaktów doszło po maturze, a kierunek, który ostatecznie wybrał Tomasz Kammel na studiach, czyli germanistyka, bardzo dobrze wpłynął na ich relację. W natłoku obowiązków trudno było im się spotkać, ostatnio jednak prezenter TVP znalazł trochę czasu, by odwiedzić ojca w Monachium, co uwiecznił na wspólnych zdjęciach.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl

Obserwuj nas w
autor
Anna Dymarczyk

Redaktor portalu Goniec.pl. Jestem studentką historii, naukowo zajmująca się historią Żydów w Polsce i muzealnictwem. Prywatnie zaangażowana w polski fandom fantastyczny. Bliskie są mi kwestie polskiej edukacji, mniejszości oraz nierówności społecznych.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport