Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > "To jest koszmar". Kurdej-Szatan pokazała prywatne wiadomości
Kacper Kulpicki
Kacper Kulpicki 02.03.2024 19:43

"To jest koszmar". Kurdej-Szatan pokazała prywatne wiadomości

Barbara Kurdej-Szatan
"To jest koszmar". Kurdej-Szatan pokazała prywatne wiadomości. Fot. Instagram @kurdejszatan

Barbara Kurdej-Szatan znalazła się w sytuacji, w której uznała, że nie może milczeć. Stanowcze wyrażenie swojego zdania poskutkowało falą hejterskich wiadomości w myśl zasady "uderz w stół, a nożyce się odezwą". Kilkoma najbardziej bulwersującymi podzieliła się publicznie. Niestroniący od wulgaryzmów krytycy przy okazji wypomnieli jej słynną aferę. Reakcja gwiazdy była natychmiastowa.

Barbara Kurdej-Szatan zabrała głos po śmierci 25-letniej Białorusinki

Barbara Kurdej-Szatan odniosła się do przestępstwa, do jakiego doszło niedawno na jednej z warszawskich ulic. Mężczyzna zaatakował 25-letnią Białorusinkę. Kobieta została zgwałcona przez Doriana S., niestety nie przeżyła.

Boże… Zwyrodnialec (dla jasności - nie, to nie był uchodźca. To był Polak). Centrum miasta i brak reakcji kogokolwiek. Dziewczyna nie żyje. Niech spoczywa w pokoju. Ludzie, reagujcie! Wzywajcie policję w takich sytuacjach natychmiast - apelowała Kurdej-Szatan na Instagramie.

Tuż po tym wezwaniu oprócz podobnych wyrazów oburzenia, na jej internetową skrzynkę zaczęły nadchodzić wiadomości o nieco innej treści. Jeden z internautów pozwolił sobie w wulgarnych słowach obrazić popularną aktorkę.

Barbara Kurdej-Szatan straciła cierpliwość. Pokazała, co piszą hejterzy

Po tym, jak Barbarę Kurdej-Szatan jeden z hejterów nazwał ją "oszustką i martwą dzi*ką", jej cierpliwość się skończyła. Na dowód tego opublikowała zrzut ekranu tej okrutnej jednostronnej korespondencji.

I taki przyjemniaczek, który mnie obserwuje. To już groźby? - zastanawiała się oburzona.

Celebrytka na tym nie poprzestała. W specjalnej relacji uświadomiła swoim odbiorcom, że zachowane w tym tonie inwektywy stały się dla niej normą i niemal codziennością. W obliczu zdarzenia, do jakiego doszło w stolicy, tylko się nasiliły.

Wściekłam się, że ktoś ma czelność pisać do mnie takie rzeczy. Natomiast takie wiadomości ja dostaję od lat, a od dwóch lat, odkąd rozpoczęła się nagonka na mnie, to szczególnie często. Ja już trochę przywykłam do tych wiadomości. Ludzie po prostu nie mają granic. Może warto, żeby czasem Wam pokazała, co oni piszą, bo to jest koszmar - ogłosiła.

Szybko okazało się, że publiczne napiętnowanie bezwzględnych internautów poskutkowało. Kilku z jej obserwujących (których na pewno nie można nazwać fanami) przypomniało jej feralną wypowiedź na temat Straży Granicznej. Bohaterka nadchodzącej edycji “Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie po raz pierwszy odniosła się także do tej delikatnej kwestii. Nie przebierała w słowach.

Kurdej-Szatan sprowokowana przez hejterów. Odniosła się do słynnej afery

Barbara Kurdej-Szatan miała nieprzyjemność przeczytać wiadomość od internauty, który nawiązał do sformułowania, jakoby "ludzie nie mieli granic". Oskarżył gwiazdę, że i ona ich nie miała, nie zostawiając na funkcjonariuszach służby granicznej suchej nitki w 2021 roku.

Tak jak ty nie miałaś granic, obrażając naszych mundurowych. Ale bądź pewna, że jak ci lekarze i wyspecjalizowana kadra naukowców przyjadą do mojej ukochanej Polski, to znajdę takich, którzy się Tobą zainteresują, bo tak ich kochasz - napisał.

38-latka podjęła decyzję, by znów wyjaśnić, do jakiego konkretnego działania mundurowych podeszła nader emocjonalnie. Nawiązała też do nagonki, jaką przez kilka lat uskuteczniała wobec niej upadła redakcja "Wiadomości" TVP. 

Nie da się ukryć, że artystka ma serdecznie dość kolejnych tłumaczeń, jednak chce, by wszystko było jasne. Podkreśliła, że noszenie polskiego munduru zobowiązuje i nie czyni nietykalnym, a ona, choć była nazywana "anty Polką", wcale nie miała na celu obrażenia całego wojska.

Zareagowałam na konkretne nagranie, na którym było kilkoro mężczyzn, noszących mundury, którzy na oczach malutkich dzieci krzyczących i płaczących, przyciskali do ziemi ich matkę, która po kilku minutach przestała się ruszać. Moim zdaniem ci panowie mundurów nosić nie powinni. I również tacy, którzy przerzucają przez płot kobietę w zaawansowanej ciąży - podsumowała.

Barbara Kurdej-Szatan rozprawiła się z hejterami, jednak nie zapomniała także o tych, którzy wyrażają wsparcie dla tego, jak odważnie zabiera głos w ważnych społecznie sprawach. Wobec takich osób skierowała podziękowania.

Barbara Kurdej-Szatan Instagram
"To jest koszmar". Kurdej-Szatan pokazała prywatne wiadomości. Fot. Instagram @kurdejszatan
Barbara Kurdej-Szatan
"To jest koszmar". Kurdej-Szatan pokazała prywatne wiadomości. Fot. Instagram @kurdejszatan
Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów