"The Voice of Poland". Uczestnik oskarża show o złamanie regulaminu. Teraz wydał specjalne oświadczenie
Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w trzech niezależnych źródłach.
"The Voice of Poland" budzi ogromne emocje. Dowodem może być zachowanie jednego z uczestników, którego występ został odrzucony przez jurorów. Mężczyzna skarżył się w internecie, że produkcja potraktowała go niesprawiedliwie. Teraz wydał oświadczenie, w którym pokornie przeprosił za swoje słowa.
"The Voice of Poland". Uczestnik show rozgoryczony odrzuceniem
"The Voice of Poland" to program, który daje szansę wokalistom-amatorom na zaistnienie w show-biznesie. Dla wielu udział w show jest automatyczną przepustką do sławy , czego dowodem może być, chociażby Krystian Ochman .
Uczestnicy dają z siebie wszystko na tzw. przesłuchaniach w ciemno, licząc na to, że któryś z pięciu trenerów zdecyduje się odwrócić i przyjąć ich pod swoje skrzydła , co równa się dalszemu udziałowi w zabawie.
W jednym z ostatnich odcinków pojawił się Michał Kaczmarek , który wykonał utwór "Za-czekam" z repertuaru Mieczysława Szcześniaka . Mężczyzna przeżył ogromny zawód - choć jurorzy podkreślali, że ma czysty głos, żaden z nich nie powiedział mu "tak".
Michał Kaczmarek odwołuje swoje słowa o "The Voice of Poland"
Producenci poinformowali w wydanym komunikacie, że Michał Kaczmarek otrzymał listę 80 piosenek, z których wskazał osiem. W porozumieniu z trenerem wokalnym i kierownikiem muzycznym dokonano wyboru utworu "Za-czekam" , który ostatecznie zaśpiewany został w programie.
Teraz, na słowa te zareagował sam zainteresowany, wydając specjalne oświadczenie, w którym całkowicie odciął się od swoich niedawnych słów . Pokornie przyznał, że dobrowolnie zaakceptował wskazany utwór.