Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Teresa Lipowska nie ceni zbyt wysoko koleżanek z branży. Aktorka szczera do bólu jak nigdy
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 25.01.2022 15:16

Teresa Lipowska nie ceni zbyt wysoko koleżanek z branży. Aktorka szczera do bólu jak nigdy

Teresa Lipowska
Tricolors/East News

Teresa Lipowska zaskoczyła wszystkich swoją opinią o młodych aktorkach. W "Pytaniu na śniadanie" artystka wypowiedziała się o swoich koleżankach z branży z niemałą dozą pogardy.

Odtwórczyni roli Mostowiakowej w "M jak miłość" spotkała się w przeciągu swojej kariery z wieloma początkującymi aktorkami. Jak widać, nie traktuje ich jednak zbyt poważnie.

Teresa Lipowska w "Pytaniu na śniadanie"

Jedna z najpopularniejszych polskich aktorek starszego pokolenia Teresa Lipowska gościła w "Pytaniu na śniadanie" TVP. Artystka pojawiła się w show, by podzielić się swoimi wspomnieniami na temat zmarłej Barbary Krafftówny.

Gwiazda "Jak być kochaną", czy "Rękopisu znalezionego w Saragossie" odeszła 23 stycznia w wieku 93 lat. Ceniona przez krytyków i kochana przez widzów, była ikoną aktorstwa i zapisała się na stałe w historii polskiego kina.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Tego samego zdania była Teresa Lipowska, która miała okazję zagrać u boku Krafftówny w radiowym słuchowisku "Lepsza" w oparciu o dramat Jerzego Szczudlika. Wyznała, że praca z aktorką była dla niej cudowną zabawą.

-  To super profesjonalistka, skromniutka do bólu, starająca się wszystko wokół siebie sama zrobić, do końca - opowiadała artystka.

Zaskakująca szczerość

Teresa Lipowska podkreślała charyzmę i wyrazistość Barbary Krafftówny. Stwierdziła, że cechy te były unikatowe, a gwiazdę można było rozpoznać nawet po samym jej sposobie poruszania się.

Jej niepowtarzalność przeciwstawiła współczesnym młodym aktorkom. Widzowie z pewnością byli zadziwieni, gdy odtwórczyni roli sympatycznej Barbary Mostowiak posunęła się do wyjątkowo szczerego wyznania.

- Teraz młode koleżanki aktorki mylę, bo nie wiem, która jest która, bo wszystkie są jednakowe - orzekła Teresa Lipowska.

Aktorka stwierdziła również, że Barbara Krafftówna nie musiała zastanawiać się nad tym, jak sprawić, by była kochana. Jej zdaniem, gwiazda była uwielbiana przez publiczność niezależnie od wszystkiego.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: plejada.pl

Tagi: