Telefon nagle eksplodował mu w kieszeni. Nie żyje 55-letni dyrektor szkoły
Dyrektor lokalnej szkoły zginął wskutek wybuchu telefonu komórkowego, który znajdował się w jego kieszeni. W chwili tragedii mężczyzna jechał motocyklem. Zdarzenie opisują media na całym świecie. Co dokładnie się wydarzyło i jak to możliwe, że dostępny także w Polsce smartfon nagle eksplodował?
Indie: tragiczna śmierć dyrektora szkoły
Jak opisują lokalne media, zmarły mężczyzna - dyrektor jednej ze szkół - podróżował motocyklem wraz z inną osobą, siedzącą na tylnym siedzeniu. Jechali na wesele, a do tragicznej w skutkach eksplozji doszło zaraz po tym, gdy opuścili swoją rodzinną wioskę.
Obrażenia na ciele 55-latka była tak duże, że wkrótce doprowadziły do jego śmierci.
Dlaczego smartfon nagle wybuchł?
Jak wyjaśnia serwis telepolis.pl, telefon, który eksplodował to smartfon CMF Phone 1 produkowany przez brytyjską firmę Nothing.
Hinduska policja podaje, że telefon był nowy, miał zaledwie miesiąc - a powodem wybuchu mogło być przegrzanie akumulatora. Inne możliwości będą jednak jeszcze badane.
Ryzyko związane z niewłaściwym użytkowaniem
Opisujący sprawę dziennikarze z Indii w swoich relacjach przypominają, że “tego typu incydenty, choć rzadkie, wskazują na ryzyko związane z użytkowaniem wadliwych urządzeń mobilnych lub ich niewłaściwym użytkowaniem, szczególnie w warunkach narażających je na wysoką temperaturę czy ciśnienie. Podkreśla to konieczność dbania o stan techniczny urządzeń i używania certyfikowanych akcesoriów".
Z kolei portal telepolis.pl wskazuje, że “CMF Phone 1 jest dostępny w Europie, w tym w Polsce w cenie poniżej 1000 zł. To niezwykły smartfon o modułowej budowie z wymiennymi pleckami i akcesoriami”.