"Taniec z Gwiazdami": Między Karoliną Pisarek a Ivoną Pavlović aż iskrzy. W ostatnim odcinku nie zabrakło emocji
Słownych potyczek w "Tańcu z Gwiazdami" ciąg dalszy. Karolina Pisarek odpowiedziała na krytykę Iwony Pavlović z ostatniego odcinka programu. Jurorka nie pozostała jej dłużna!
Najnowszy sezon programu "Taniec z gwiazdami" wzbudza niemałe emocje. W 13. edycji tanecznego show zdecydowanie nie brakuje kontrowersji. Pojawiły się również nieporozumienia między jurorami a uczestnikami produkcji Polsatu.
Już w pierwszych odcinkach byliśmy świadkami konfliktu między zawodową sędziną tańca - Ivoną Pavlović a samozwańczym detektywem - Krzysztofem Rutkowskim, który niezbyt dobrze radził sobie na parkiecie. Uczestnik odpadł jednak już w drugim odcinku show, a zła passa dopadła inną gwiazdę biorącą udział w programie, Karolinę Pisarek.
Ostra wymiana zdań w "Tańcu z Gwiazdami"
Zacznijmy jednak od początku. Znana z udziału w programie "Top Model" celebrytka już w jednym z pierwszych odcinków show naraziła się na krytykę. Wszystko przez zły stan zdrowia, który uniemożliwił jej udział w treningach. Modelka cierpiała na silny ból głowy, przez co wylądowała w szpitalu.
Najwidoczniej doszła jednak do wniosku, że udział w bijącym rekordy popularności programie jest ważniejszy niż zdrowie, dlatego postanowiła kontynuować swoją przygodę z "Tańcem z Gwiazdami". Ivona Pavlović nie doceniła jednak determinacji 25-latki, przyznając jej wówczas jeden punkt.
- To nie był taniec - stwierdziła Pavlovic tuż po występie Pisarek.
Jak się później okazało, był to dopiero początek przytyków w stronę modelki. W poprzednim odcinku jurorka również nie szczędziła jej słów krytyki.
- Aż tak bardzo bym nie była zachwycona tym swingiem, bo Michał swingował, a tobie się wydawało, że swingujesz Karolinko, ale bogatemu to się i byk ocieli. Wszystko w rękach widzów - skwitowała.
Tuż przed występem Karolina Pisarek wyraziła nadzieję, że krytyka jurorów nie będzie się odnosiła do jej życia prywatnego. Ivona Pavlović najwyraźniej poczuła się dotknięta tymi słowami i odpowiedziała jej, oceniając taniec.
- Trzeba znać znaczenie przysłów. Dzisiaj kolejne przysłowie: "talent to wielka cierpliwość". Ja dzisiaj widzę u ciebie duży postęp. Wydawało mi się, że czujesz się najlepiej. Tylko pamiętaj, co mówimy. "Jedna jaskółka wiosny nie czyni"
Karolina z pewnością była pozytywnie zaskoczona taką oceną. Walc wiedeński, który zaprezentowała wspólnie z Michałem Bartkiewiczem otrzymał najwyższą dotychczas notę od jury. Para dostała aż 33 punkty! Czy Wy także widzicie postęp w tańcu Karoliny?
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl
Artykuły polecane przez Goniec.pl: