Tak dziś wygląda Grzegorz Halama. Legendarny komik jest nie do poznania. To naprawdę on!?
Grzegorz Halama zasłynął jako komik, urokliwie opowiadający podczas swoich skeczy o hodowli kurczaków. Widzom kojarzy się z żółtymi i pomarańczowymi sweterkami, pod którymi ukrywały się nieco nadprogramowe kilogramy. Komik postanowił je zgubić i przeszedł niesamowitą metamorfozę. 2 stycznia 2024 roku skończył 54 lata - jak teraz wygląda?
Grzegorz Halama od lat bawi widzów
Grzegorz Halama już od wielu lat bryluje w polskim show-biznesie. Znają go przede wszystkim fani kabaretów i wręcz od razu są w stanie rozpoznać jego charakterystyczny śmiech oraz specyficzny strój, który przez lata towarzyszył mu na scenie. Kabareciarz często występował przyodziany w żółty golf, który momentami był niczym jego nierozłączny atrybut, momentami zmieniany na biały bezrękawnik.
Jego oryginalny sceniczny strój zdecydowanie podkreślał nadprogramowe kilogramy, co też ewidentnie było specjalnym zabiegiem. Wyraźnie zaokrąglony brzuch Grzegorza Halamy zdecydowanie rzucał się w oczy, jednak mogłoby się wydawać, że w zupełności nie interesuje go wygląd.
Ogromne zmiany w życiu Grzegorza Halamy
W pewnym momencie życie Grzegorza Halamy zdecydowanie uległo diametralnej zmianie. W 2010 roku rozwiódł się z żoną , a następnie związał się z kobietą o kilkanaście lat od siebie młodszą. Niestety związek ten nie przetrwał, jednak komik postanowił nie zamykać się na relacje i po jakimś czasie ponownie pochwalił się nową ukochaną.
Jego serce skradła młodsza o 21 lat blondynka. Grzegorz Halama jeszcze przed kilkoma laty w rozmowie z “Super Expressem” snuł odważne plany dotyczące ich ślubu, do którego najprawdopodobniej nie doszło , bowiem w sieci na próżno szukać zdjęć z ceremonii, a i sam artysta na Facebooku ustawił status “wolny”.
Grzegorz Halama przeszedł spektakularną metamorfozę
To nie jest jednak koniec zmian, jakie nastąpiły w życiu Grzegorza Halamy. Postanowił zmienić swoją sylwetkę i sukcesywnie dążył do wyznaczonego sobie celu, gubiąc już 15 kilogramów. W rozmowie z “Super Expressem” zdradził, że ważył 105 kilogramów. Co ciekawe, w dużej mierze przyczyniła się do tego zmiana diety, opiewająca w… golonki i steki.
Idę w kierunku diety ketogenicznej. Jem dużo, do woli, ile chcę – pod warunkiem, że jest to tylko tłuste mięso i warzywa. Unikam węglowodanów. Mam insulinooporność i hiperinsulinemię. Nadmiar wydzielania insuliny w organizmie powoduje tycie, a insulina pojawia się, kiedy je się dużo węglowodanów, które we krwi zmieniają się w cukier. Moja dieta to golonki, steki - wyjawił komik.
Jesteście ciekawi, jak obecnie wygląda Grzegorz Halama? Być może część z Was nie rozpozna z nim “pana Józka” , zajmującego się hodowlą kurczaków.
Źródło: “Super Express”.