Szymon Bieniuk wspomina Annę Przybylską. Jak zapamiętał aktorkę jej starszy syn?
Minęło już osiem lat od śmierci Anny Przybylskiej. Aktorka zmarła w wieku zaledwie 36. lat i pozostawiła w głębokim żalu rodzinę, przyjaciół oraz liczne grono fanów. Wspomnieniami o artystce podzielił się ostatnio jej starszy syn, Szymon Bieniuk.
Szymon Bieniuk wspomina Annę Przybylską
Śmierć Anny Przybylskiej wstrząsnęła całym krajem. Jedna z najpiękniejszych polskich aktorek zmarła 5 października 2014 roku po długiej i nierównej walce ze złośliwym nowotworem trzustki. W tym roku do kin trafił film dokumentalny "ANIA", opowiadający historię popularnej artystki.
Dokument wzbudził ogromne emocje nie tylko wśród fanów, przyjaciół i współpracowników aktorki, ale przede wszystkim wśród jej rodziny. Anna Przybylska osierociła troje dzieci: 11-letniego dziś Jasia, 16-letniego Szymona i 20-letnią Oliwię. Wkraczający w dorosłość syn aktorki opowiedział na łamach "Telemagazyn.pl" o tym, jak zapamiętał mamę.
- Mama była bardzo pozytywną i bardzo humorystyczną osobą. Miała bardzo dobre poczucie humoru. Z mamą zawsze można było się uśmiać. Zawsze - powiedział Szymon Bieniuk.
Syn Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka zagrał u boku mamy w filmie Jacka Bromskiego "Bilet na księżyc", którego premiera miała miejsce w 2016 roku. Jak wspomina ten czas?
- To była dla mnie duża przygoda. Byłem bardzo mały, było to dla mnie coś nowego. Nie wiedziałem tak naprawdę, dlaczego jestem w filmie i co się wydarzyło. Ale byłem bardzo szczęśliwy, gdyż nie chodziłem do szkoły - przyznał szczerze 16-latek.
Okazuje się, że gdyby Szymon Bieniuk dostał propozycję zagrania w kolejnym filmie, z pewnością by ją przyjął.
- To była super praca i super przygoda. Gdyby była jakaś okazja pracy znowu w filmie, to oczywiście bym ją przyjął. Zobaczymy - powiedział w rozmowie z "Telemagazyn.pl".
Jak wspominacie Annę Przybylską?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Telemagazyn.pl