Szefa ukraińskiego MSZ o masakrze w Buczy. Dmytro Kułeba twierdzi, że "to wierzchołek góry lodowej"
Doniesienia o masakrze w znajdującym się po Kijowem mieście Bucza wstrząsnęły całym światem. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z mediami podkreślił, że odkryte zbrodnie wojenne w Buczy to prawdopodobnie "wierzchołek góry lodowej".
24 lutego 2022 roku rosyjskie wojska wkroczyły do Ukrainy i od tego dnia prowadzą nieustanny ostrzał na terenie naszego wschodniego sąsiada. Armia Władimira Putina odpowiada za śmierć nie tylko wielu ukraińskich żołnierzy, ale także tysięcy cywilów, w tym również dzieci.
Doniesienia o ludobójstwie w Buczy wstrząsnęły światem
Rosyjskie wojska jakiś czas temu wkroczyły do znajdującej się pod Kijowem Buczy. Miasto, w którym przed wojną mieszkało 36 tys. osób, zostało doszczętnie zniszczone. 1 kwietnia br. burmistrz Buczy Anatolij Fiedoruk ogłosił wyzwolenie miasta z rąk wrogiej armii. Do Buczy wkroczyli ukraińscy żołnierze, a to, co zastali na miejscu, zmroziło im krew w żyłach.
Na terenie miasta odkryto m.in. masowy grób, w którym znajdowało się kilkaset ciał. Zwłoki cywilów porozrzucane były również po ulicach i podwórkach. Natknięto się również na ciała ze związanymi rękami na plecach i ze śladami strzałów w tył głowy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w poniedziałek pojawił się w Buczy , a w trakcie rozmowy z dziennikarzami nie mógł powstrzymać łez. Przyznał, że ciężko mówi się o tym, co tutaj zobaczył i bez wahania określił działania rosyjskich żołnierzy w Buczy mianem "ludobójstwa".
Szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba o masakrze w Buczy: "To wierzchołek góry lodowej"
I choć cały świat jest wstrząśnięty makabrycznymi doniesieniami z Buczy, to minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba nie ukrywa, że być może jest to dopiero "wierzchołek góry lodowej" wśród zbrodni popełnionych w czasie trwającej wojny w Ukrainie przez rosyjską armię. Podobnego bestialstwa zdaniem ukraińskiego polityka mogli doświadczyć także mieszkańcy okupowanego przez Rosjan Mariupola.
- Zbrodnie wojenne w Buczy to wierzchołek góry lodowej, obawiam się, że w Mariupolu zostało ich popełnionych jeszcze więcej - wskazał Dmytro Kułeba.
Kułeba spotkał się w Warszawie ze swoją brytyjską odpowiedniczką Liz Truss. Szef ukraińskiego MSZ wezwał władze wszystkich zagranicznych firm, które nie wycofały swojej działalności z terenu Rosji i przedstawicieli państw, którzy mają wątpliwości co do kwestii dalszego stosowania sankcji wobec państwa Władimira Putina, by pojechali do Buczy i na własne oczy zobaczyli obraz masakry, której sprawcami są rosyjscy żołnierze.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Władimir Putin wydał dekret o "odwecie wizowym". Na liście wrogów Kremla 48 państw
-
Miedwiediew zareagował na słowa Morawieckiego. Uderzył w PiS oraz jego wyborców
-
Putin pogratulował Orbanowi zwycięstwa w wyborach. Ma w stosunku do Węgier jasne plany
Źródło: PolsatNews/Goniec.pl