Szczęsny dostał pytanie o ojca i wypalił bez ogródek. Gorzkie słowa obiegły Polskę
O Wojciechu Szczęsnym głośno jest od lat - nie tylko przez sukcesy sportowe, ale również ze względu na związek z popularną piosenkarką i burzliwe relacje z ojcem. Jego życie prywatne, stał się ostatnio tematem wielu dyskusji. W podcaście "WojewódzkiKędzierski" piłkarz opowiedział nieco więcej o kontakcie z ojcem, Maciejem Szczęsnym.
Wojciech Szczęsny niedawno poraz drugi został ojcem
Wojciech Szczęsny i jego żona, Marina Łuczenko-Szczęsna, niedawno powitali na świecie swoje drugie dziecko, córkę Noelię. Bramkarz nie krył radości z nowej roli ojca dwójki dzieci, o czym opowiedział niedawno w podcaście.
Człowiek jest trochę bardziej świadomy tego, co dzieje się wokół niego przy drugim dziecku, troszkę mniej czuje się fajtłapą. Przy pierwszym uczysz się na błędach i słyszysz od żony, jaki jesteś niezdarny. Teraz jestem dużo bardziej świadomy i tego, co robić, i swoich emocji. Cieszę się bardzo tym czasem - wspominał piłkarz.
Mimo iż Wojciech Szczęsny spełnia się w roli ojca, jego życie nie ogranicza się tylko do obowiązków rodzinnych. Już wkrótce na platformie Prime Video zadebiutuje film dokumentalny poświęcony jego życiu, który, jak sam przyznał, nie będzie "laurką", lecz autentycznym przedstawieniem jego historii, w tym trudnych relacji rodzinnych.
Wojciech Szczęsny nie ma kontaktu z ojcem. Nie widzi szans na pojednanie?
W trakcie podcastu "WojewódzkiKędzierski" prowadzący zapytali Wojciecha o antagonistów w jego życiu, nawiązując do filmów dokumentalnych o innych sportowcach. Piotr Kędzierski bezpośrednio zapytał, czy jednym z nich jest jego ojciec, Maciej Szczęsny. Bramkarz Juventusu przytaknął i otwarcie opowiedział o swojej trudnej relacji z ojcem.
Ja twojego tatę lubiłem zawsze jako piłkarza, bo on miał ten charakter […]. Mimo że wy się nie spotykacie, to ja widzę w was jakąś taką historię, że wam to obu strasznie leży na sercu […]. Widzę tam happy end - zapytał dziennikarz.
Ja myślę, że życie to jest długi film i ja dzisiaj nie widzę tego happy endu, żeby była jasność - odpowiedział piłkarz.
Konflikt między ojcem a synem trwa od wielu lat. Maciej Szczęsny, również znany bramkarz, nie szczędził publicznie krytyki wobec swojego syna. Nazwał grę Wojciecha "cyrkiem na kółkach" i kwestionował jego powołania do reprezentacji. Pomimo tego, Wojciech przyznaje, że obecny stan rzeczy mu odpowiada i nie zamierza niczego zmieniać w najbliższej przyszłości.
Mnie dziś nie zależy na tym, żeby te relacje się zmieniły. Szczerze? Jest mi trochę wstyd to mówić, bo to jest mój ojciec, ale jest mi nawet dobrze z tą sytuacją - podsumował Wojciech Szczęsny .
Wojciech Szczęsny nie wyklucza, że kiedyś pogodzi się z ojcem
Mimo że piłkarz nie widzi możliwości naprawienia relacji z ojcem, jego życie toczy się dalej. Sportowiec Pracuje nad swoją karierą, wychowuje dzieci i przygotowuje do piłkarskiej emerytury, szukając nowych wyznań. W wywiadzie dla "Kanału Sportowego" wspominał, że życie jest długie i może czas naprawi niektóre rzeczy. Jednak na razie nie ma zamiaru zajmować się tym tematem.
To nie jest pierwsza rzecz, o której myślę, gdy wstaję rano. Może czas naprawi parę rzeczy, może nie. Ja się przyzwyczaiłem do aktualnego stanu - skwitował Wojciech Szczęsny.
Wojciech Szczęsny jest nie tylko utalentowanym bramkarzem, ale także człowiekiem, który słynie z ogromnego poczucia humoru i otwarcie mówi o swoich problemach i wyzwaniach. Jego szczerość w rozmowie o relacjach rodzinnych oraz nadchodzący film dokumentalny przybliżą fanom prawdziwe oblicze jednego z najpopularniejszych polskich sportowców. Jesteście ciekawi, co jeszcze wyjawi?