Słynna aktorka cierpi na nieuleczalną chorobę. Koszmarne, z czym musi się mierzyć
Christina Applegate to aktorka znana z występu w jednym z kultowych amerykańskich seriali. Gwiazda od lat zmaga się jednak z poważną i nieuleczalną chorobą, która mocno wpływa na jej życie. Teraz postawiła na szczere wyznanie, w którym opowiedziała o swojej codzienności. Jej słowa wywołują łzy.
Christina Applegate zmaga się z poważną chorobą
Christina Applegate jest dobrze znana wielu telewidzom na całym świecie. Wszystko ze względu na jej występ w kultowym serialu "Świat według Bundych" . Aktorka jednak poza działalnością artystyczną musi zmagać się ze sporymi problemami zdrowotnymi. W 2021 roku wyznała, że choruje na stwardnienie rozsiane . Ze względu na schorzenie i wiążące się z nim utrudnienia, gwiazda postanowiła przerwać swoją karierę.
Mimo to nadal jest ona aktywna w mediach społecznościowych. Obecnie wraz z Jamie-Lynn Sigler prowadzi internetową audycję "MeSsy" , w której opowiada o swoim codziennym życiu i walce z chorobą. Teraz postanowiła podzielić się z fanami szczerym wyznaniem. Jej relacja chwyta za serce.
Gwiazda "Świata według Bundych" o życiu z chorobą
Nie jest tajemnicą, że choroba odwróciła życie Christiny Applegate o 180% stopni. Gwiazda musiała zrezygnować z wielu dotychczasowych aktywności oraz postanowiła wycofać się z show-biznesu. Jednak samo przebywanie w domu oraz spokojne życie z dala od blasku fleszy również nie jest dla aktorki łatwe. W jednym z ostatnich odcinków swojego podcastu wyznała ona, że musi mierzyć się z ogromnym bólem, który utrudnia jej m.in. wstawanie z łóżka.
Leżę w łóżku i krzyczę przez ostry ból i okropny ucisk. Czuję się tak każdego dnia mojego życia - wyznała ze łzami w oczach.
ZOBACZ: Córka Czesława Niemena zmieniła nazwisko na tureckie. Wiemy, co teraz się z nią dzieje
Okazuje się jednak, że samo wstawanie to jedynie początek wielu problemów słynnej aktorki . Z jej wypowiedzi wynika, że choroba ograniczyła niemal wszystkie jej zdolności manualne. Z tego powodu ma ona problem z tak prostymi czynnościami, jak otwieranie butelek, trzymanie w ręce telefonu czy stawianie kroków.
Stawiam stopy na ziemi i czuję ból. Tak bardzo są wrażliwe na dotyk. Czasem nawet nie mogę podnieść telefonu, bo choroba przewędrowała na moje ręce. Próbuję podnieść telefon czy pilota, żeby włączyć telewizor, ale nie mogę ich utrzymać. Nie mogę nawet otwierać butelek - kontynuowała.
Christina Applegate zwróciła się do swoich przyjaciół
W najnowszym odcinku podcastu Christina Applegate opowiedziała także o skutkach swojej choroby, wśród których wymieniła m.in. przyrost masy ciała czy utratę mięśni w nogach . Okazuje się, że one również mocno wpływają na jej funkcjonowanie, ponieważ obecnie musi spędzać czas całkowicie inny sposób niż do tej pory. Jak podkreśla, w jej przypadku zabroniona jest nadmierna aktywność fizyczna.
Teraz lubię być w domu, ponieważ, cóż, lubię być w swoim łóżku, ale też nie chcę być w swoim łóżku (...) Kiedy już wyjdę, jestem szczęśliwa, że to zrobiłam - dodała.
ZOBACZ: Gwiazda TVP ma dużo starszego męża. “Spędzało to sen z powiek mojej mamie”
Ze względu na utrudnione poruszanie się oraz trudne do przewidzenia samopoczucie gwiazda "Świata według Bundych" postanowiła zwrócić się do swoich przyjaciół . Zawróciła ona uwagę, że skutki choroby mogą powodować m.in. nagłe odwoływanie zaplanowanych spotkań. W tym miejscu postanowiła więc zaapelować do wszystkich o wyrozumiałość i zrozumienie, że cała ta sytuacja nie jest dla niej prosta.
Jeśli chcesz się ze mną spotkać, musisz wiedzieć, że mogę w ostatniej chwili odwołać. Nie możesz się złościć - zwróciła uwagę.