Setki tysięcy kierowców muszą zapłacić wysokie kary za brak OC. Nawet 6.000 zł
W 2022 roku maksymalna kara za brak OC może wynieść nawet 6 tysięcy. Właściciele samochodów już teraz płacą wysokie mandaty. Wysokość grzywny ma jeszcze wzrosnąć. Po podniesieniu wysokości płacy minimalnej najprawdopodobniej wzrosną również kary. Warto pamiętać, że kontrola drogowa nie jest konieczna, by wykryć nieprawidłowości.
Obecnie właściciele samochodów za brak ważnej polisy OC mogą zapłacić nawet 5600 złotych. Eksperci wskazują, że maksymalna wartość kary w 2022 roku wzrośnie po podniesieniu wysokości płacy minimalnej do 3000 złotych brutto i wyniesie aż 6000 złotych. Warto pamiętać, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny może szybko zweryfikować ważność polisy.
Osoby ukarane za brak OC mają szansę złożyć wniosek o umorzenie kary lub jej obniżenie. Wzory takich pism można znaleźć na oficjalnej stronie UFG. Według Damiana Ziąbra powoływanie się na stan epidemii czy też brak znajomości przepisów jednak mogą okazać się niewystarczającym usprawiedliwieniem. Warto pamiętać, że aktualne OC muszą mieć nawet te samochody, które nie wyjeżdżają na ulicę.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba pilnować OC
By uniknąć kary za brak OC, należy pamiętać o kilku zasadach. Kupując samochód z komisu, konieczne jest wykupienie polisy krótkoterminowej, która zazwyczaj obejmuje okres 30 dni. W tym czasie właściciel może zawrzeć nową umowę z ubezpieczycielem. OC krótkoterminowe nie ulega automatycznemu odnowieniu.
Nieco inaczej wygląda sprawa z autami kupowanymi za granicą. Samochody nabyte na terenie krajów Unii Europejskiej powinny zostać zarejestrowane w Polsce oraz otrzymać OC w ciągu 60 dni. Właściciel, który kupił pojazd od innych państw, musi nabyć OC w ciągu 30 dni.
Podstawowe błędy dotyczące OC
Wielu właścicieli samochodów uważa, że na czas pandemii może zapomnieć o OC. Jednak wciąż konieczne jest zarówno opłacanie składek, jak i odnawianie polisy. Kupując auta, należy natomiast od razu sprawdzić ważność ich ubezpieczenia. Czasem sprzedający jeszcze przed sprzedaniem pojazdu wypowiadają polisę.
Sporo kierowców ma problemy z płatnościami. Z danych wynika, że w 2020 roku UFG wysłał wezwania do zapłacenia kar za brak ważnego OC do 199,2 tys. osób . W porównaniu do 2019 roku odnotowano wzrost o 58 procent. W 2021 roku dane również mogą nie być optymistyczne.
– Niestety spodziewamy się utrzymania negatywnej tendencji z 2020 r. Obecnie nie mamy jeszcze danych dotyczących liczby osób, które powinny wnieść opłatę dodatkową za brak OC. Uwzględniając dane cząstkowe, można jednak przewidywać, że na koniec 2021 r. liczba ta będzie przynajmniej tak wysoka jak w roku 2020 – dodał Damian Ziąber, rzecznik prasowy UFG.
Wysokość kary zależy także od długości przerwy w ciągłości OC. Jeśli wyniesie ona od 4 do 14 dni, trzeba będzie zapłacić 3000 złotych. Natomiast w przypadku, w którym przerwa ta nie wyniesie jeśli nie będzie trwała dłużej niż 3 dni, trzeba będzie zapłacić 1200 złotych.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Przyłapali Karolinę Małysz podczas ślubu. Płakała na balkonie
-
Jest afera po Opolu. Widzowie nie wierzyli własnym oczom, co robił Tomasz Karolak
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Wirtualna Polska