Samochód wjechał w Bramę Brandenburską. Nieoficjalnie: auto miało polskie tablice
Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielną noc 15 stycznia na jednej z ulic Berlina. W jedną z kolumn Bramy Brandenburskiej uderzył samochód osobowy, czego skutkiem była śmierć prowadzącego pojazd kierowcy. Jak informuje niemiecki "Bild", auto posiadało polskie tablice rejestracyjne.
Berlin. Śmierć kierowcy w wyniku uderzenia w Bramę Brandenburską.
Około godziny 23 czarny samochód marki Mercedes jadący od strony ulicy Unter den Linden wjechał niespodziewanie w Bramę Brandeburską. Finalnie zatrzymał się wciśnięty między jej dwoma filarami.
Na pomoc ruszyli zszokowani świadkowie zdarzenia. Z relacji jednego z nich wynika, że nie było żadnych szans na uratowanie kierowcy znajdującego się w rozbitym aucie.
- Byliśmy na spacerze. Z przeciwnego kierunku nadjechało auto, nie chcę skłamać, ale miał jakieś 120 na liczniku. Usłyszeliśmy huk, samego uderzenia nie widzieliśmy. Pomyśleliśmy - co się stało, pobiegliśmy, żeby pomóc, ale nie było już możliwości - tłumaczył niemieckiej gazecie jeden ze świadków.
Według informacji przekazanych przez tabloid "Bild" Mercedes rzekomo miał polskie tablice rejestracyjne, jednak te doniesienia nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Sprawę bada niemiecka policja
- Dochodzenie w sprawie tożsamości kierowcy i tego, co się stało, trwa - zakomunikowała berlińska policja w wydanym oświadczeniu. Służby rozpoczęły działania, mające na celu ustalenie okoliczności tragedii. Możliwe przyczyny tego wypadku rozpatrywane przez mundurowych są dwie. Pierwsza wskazuje na to, że moglibyśmy mieć tutaj do czynienia z próbą samobójczą. Druga natomiast, związana jest z ewentualnymi problemami zdrowotnymi kierowcy, które miałyby przyczynić się do utraty kontroli nad samochodem - przekazano w komunikacie.
Jak wynika z informacji udzielonych przez niemiecką policję, w momencie zdarzenia w pojeździe nie znajdowały się inne osoby.
Przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, a na wyjaśnienie szczegółów szokującego zdarzenia będziemy musieli jeszcze poczekać.
-
Część seniorów będzie musiała zapłacić podatek. Wszystko przez waloryzację
-
Łódź: Wyszli z mieszkania, na klatce leżały dwa ciała. Policja i prokurator w akcji
-
PO składa skargę na TVP Info. "Dziś Goebbels biłby im brawo"
Źródło: Bild
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!