Sąd zdecydował. Na TVP pojawi się nietypowa plansza dotycząca Skiby
Krzysztof Skiba nie kryje swojej radości. Muzyk poinformował, że wygrał proces z Telewizją Polską. Dotyczył on sprawy związanej z emisją filmu “Nic się nie stało” Sylwestra Latkowskiego. Zasugerowano wówczas, że muzyk wraz z innymi znanymi osobami miał rzekomo wiedzieć o wykorzystywaniu dziewcząt w Zatoce Sztuki.
Krzysztof Skiba skierował przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu sprawę w sądzie
Swego czasu niezwykle głośno zrobiło się o Sylwestrze Latkowskim oraz jego filmie noszącym tytuł “Nic się nie stało”. Poruszono w nim temat trójmiejskiej Zatoki Sztuki i rzekomego wykorzystywania seksualnego młodych kobiet przez osoby związane z lokalem. W dokumencie pojawiły się również zdjęcia gwiazd, które miały bywać w tymże klubie, m.in. Kuby Wojewódzkiego, Andrzeja Chyry, Borysa Szyca czy Krzysztofa Skiby. Może to sugerować, że niektóre gwiazdy wiedziały bądź nawet uczestniczyły w tym procederze. Pojawiały się głosy, że celebryci mają zamiar wytoczyć reżyserowi procesy sądowe.
Na ten krok zdecydował się Krzysztof Skiba - wokalista Big Cyc, słynący z ciętego języka i niepohamowanych komentarzy. Jak przekazał muzyk za pośrednictwem Instagrama, 28 lutego otrzymał prawomocny wyrok.
Była żona Krzysztofa Skiby przerwała milczenie. "Zdradzał, kłamał i prowadził podwójne życie"Krzysztof Skiba wygrał proces
Krzysztof Skiba nie kryje swojej radości. Za pośrednictwem social mediów poinformował, że jego batalia sądowa z Sylwestrem Latkowskim właśnie dobiegła końca. W obszernym wpisie zamieszczonym na Instagramie wyjaśnił, że 28 lutego 2024 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał prawomocny wyrok.
Sąd Apelacyjny uznał, że w sposób rażący naruszono moje prawa do dobrego wizerunku, pomawiając mnie bez żadnych dowodów. Co najbardziej zabawne, prawnicy TVP bronili się, mówiąc, że nie zrozumiałem filmu, gdyż w tym filmie nie ma żadnych sugestii, abym miał coś wspólnego z opisywaną aferą - przekazał muzyk.
Krzysztof Skiba, choć cieszył się z wygranej, nie krył swojego niezadowolenia, które wywołała u niego przyjęta linia obrony. Wyjaśnił, że prawnicy Telewizji Polskiej bronili się, mówiąc, że artysta nie zrozumiał filmu, twierdząc jednocześnie, że w produkcji nie było żadnych sugestii, które mogłyby świadczyć o tym, że jest on powiązany z tym, co miało dziać się w Zatoce Sztuki.
Krzysztof Skiba wygrał proces - co TVP musi teraz zrobić?
Krzysztof Skiba zdradził również, jaka kara spotka TVP. Okazuje się, że Sąd nakazał spełnić jej kilka ważnych warunków - artysta ma zostać publicznie przeproszony, a stacja musi wypłacić sowite odszkodowanie. W jaki sposób orzeczenie Sądu ma zostać spełnione?
Na mocy wygranego procesu TVP musi mnie teraz przeprosić, publikując planszę o godz. 21 na antenie Jedynki, film Latkowskiego dostępny na kanale YT opatrzyć odpowiednią informacją oraz zapłacić odszkodowanie finansowe (70 tys. zł plus odsetki) - wyjaśnił artysta.
Ubolewał jednak nad faktem, że za “ekscesy propagandowe TVPiS” musi zapłacić obecnie działająca telewizja publiczna. Wspomniał, że to, co się wydarzyło, może być przestrogą dla osób, które mogą zechcieć rzucać fałszywymi oskarżeniami w kierunku innych.