Rzecznik izraelskiej armii: dziecko zostało ranne, a baza IDF na południu kraju została trafiona
Irańskie media donoszą o wystrzeleniu nowej fali dronów i rakiet manewrujących w kierunku Izraela. Tymczasem rzecznik izraelskiej armii Avichay Adraee podsumował dotychczasowe zniszczenia.
Trwa atak Iranu na Izrael
Rzecznik izraelskiej armii Avichay Adraee przekazał, że liczba wystrzelonych przez Iran rakiet przekroczyła 200. Tuż po godz. 1 czasu polskiego brytyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że odrzutowce będą przechwytywać wszelkie ataki powietrzne w zasięgu swoich misji, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba.
Izraelski system obrony powietrznej nie spotkał się wcześniej z atakiem na taką skalę — pisze Al Jazeera.
Część źródeł izraelskich podaje, że baza lotnicza Nevatim na pustyni Negew w południowym Izraelu miała zostać trafiona przez przynajmniej siedem rakiet batalistycznych. Poniższe nagrania mają obrazować moment ataku.
Liczne szkody w Izraelu
Krótką godzinę temu Iran wystrzelił ze swojego terytorium dziesiątki rakiet ziemia-ziemia w kierunku Izraela. Większość tych rakiet została przechwycona poza granicami Izraela, a ograniczona liczba rakiet spadła na nasze terytorium. W tej chwili istnieją doniesienia, że jedno dziecko zostało ranne, a baza IDF na południu kraju została trafiona, co spowodowało niewielkie uszkodzenia infrastruktury — przekazał rzecznik izraelskiej armii.
W wyniku ataku miało zostać uszkodzone lotnisko wojskowe. W Iranie trwa świętowanie ataku.