Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Co się stało z Filipem z "Rodziny zastępczej"? Sergiusz Żymełka to zupełnie inna osoba teraz
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 15.12.2021 12:28

Co się stało z Filipem z "Rodziny zastępczej"? Sergiusz Żymełka to zupełnie inna osoba teraz

rodzina zastępcza
TRICOLORS/East News

Sergiusz Żymełka przez lata był jedną z największych młodych gwiazd. Wystąpił w "Rodzinie zastępczej" emitowanej na antenie telewizji Polsat i zdawało się, że po zakończeniu współpracy z serialem rozwinie swoją karierę podobnie, jak choćby Ola Szwed grająca jego siostrę. Choć przez dłuższy czas było o nim cicho, ostatnio udało mu się wystąpić u Patryka Vegi.

Żymełka, wbrew oczekiwaniom, zawrotnej kariery nie zrobił. Jego obecność w mediach społecznościowych również jest głównie symboliczna - z rzadka pojawiają się na nich nowe zdjęcia.

Co się dzieje z Sergiuszem Żymełką? Aktor zniknął z ekranów

Fifi był jedną z najbarwniejszych postaci polsatowskiej "Rodziny zastępczej". Odgrywający go Sergiusz Żymełka miał otwarte drzwi przed aktorską karierą, a mimo tego w większości z niej zrezygnował.

Po zakończeniu współpracy z serialem, wystąpił gościnnie w filmach "Wtorek" i "Tam, gdzie żyją Eskimosi", jak również otrzymywał epizodyczne rólki w "Barwach szczęścia", "Ojcu Mateuszu", "Na Wspólnej" oraz "Na dobre i na złe".

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Żymełka ostatecznie zrezygnował jednak na dłuższy czas z kariery aktorskiej i zajął się studiowaniem. Jako swój kierunek wybrał psychologię biznesu, która pozwoliła mu znaleźć stałą pracę.

Nie oznacza to jednak, że Żymełka całkowicie zrezygnował z przemysłu filmowego. W 2019 roku wystąpił w roli dilera w filmie Patryka Vegi "Kobiety mafii 2". Chwalił się zdjęciami z planu filmowego na Instagramie.

Nie tylko na ekranie. Żymełka czarował głosem

Aktor występował również jako dubbingowiec. Gdy był mały, podkładał głos m.in. Bambiemu w odświeżonej wersji filmu, gdzie stanął u boku Wojciecha Malajkata. Był też Elliotem w "E.T." oraz zagrał małego Dracona Malfoya w pierwszej części cyklu "Harry'ego Pottera".

Może się okazać, że młody aktor wróci niedługo na ekrany w podobnie zaskakującym stylu, jak przy Vedze. W kwietniu tego roku skończył 30 lat i powoli dostosowuje się do nowej sytuacji.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: goniec.pl