Renata Dancewicz nie zapłaciła rachunku i wyszła z restauracji. Powód zwala z nóg

Renata Dancewicz nie jest medialną artystką

Renatę Dancewicz widzowie mogą kojarzyć z takich znanych produkcji jak: “Tato”, “Pułkownik Kwiatkowski”, czy “E=mc2”. Ostatnio najczęściej możemy ją oglądać w serialu “Na Wspólnej”

Renata Dancewicz należy do tego grona artystów, którzy cenią sobie spokój i nie lubią rozmawiać na prywatne tematy. Rzadko też udziela wywiadów. Tym razem postanowiła trochę zmienić swoje podejście i wyznała zaskakujący fakt ze swojego życia.

Renata Dancewicz udzieliła zaskakującego wywiadu

Renata Dancewicz jakiś czas temu miała okazję rozmawiać w podcaście “femiTALK”, gdzie podzieliła się kilkoma zaskakującymi faktami ze swojego życia. Artystka wyjawiła, że czasami ciężko jest zrozumieć, o czym się marzy oraz czego się pragnie. Stwierdziła wówczas, że w takich chwilach łatwiej jest zrozumieć, czego się nie chce, a to jest niezwykle nieprzyjemne i irytujące. Przy okazji wyjawiła swój sekret.

Renata Dancewicz przyznała się do zaskakującego czynu

Renata Dancewicz stwierdziła, że w zupełności nie przejmuje się tym, co inni o niej myślą. Przyznała, że zdarza się tak, że kogoś lubi, a nawet podziwia, mimo iż ta osoba za nią nie przepada. Dodała, że w życiu należy odpowiednio podchodzić do porażek i problemów.

W trakcie trwania podcastu wyjawiła także, ze zdarzyła się jej kiedyś niecodzienna rzecz, bowiem wyszła raz z restauracji bez zapłacenia rachunku. Niebywałe, jak to wytłumaczyła.

- Życie byłoby o wiele fajniejsze i bylibyśmy bardziej szczęśliwi, gdybyśmy nie bali się mówić pewnych rzeczy. Szczerość nie zawsze jest słabością. To, że ktoś lubi alkohol, pali papierosy, ukradł batona, zdradził żonę czy męża - takie rzeczy się zdarzają. Czy że uciekł z restauracji bez płacenia rachunku. Któż z nas nie zrobił takich rzeczy? Ja zrobiłam, dla sportu. Chciałam zobaczyć, czy potrafię i owszem, potrafię - zdradziła aktorka.