"Pytanie na śniadanie". Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w ogniu krytyki. Widzowie byli bezlitośni
"Pytanie na śniadanie" poprowadzili po przerwie Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. To wyjątkowy moment, bo para powróciła do programu tuż po tym, jak oficjalnie ogłosiła, że jest razem. Nie wszyscy widzowie cieszyli się jednak z jej ponownego zobaczenia.
"Pytanie na śniadanie". Powrót Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego
Na ten dzień czekali zarówno fani, jak i osoby niesympatyzujące z jednym z najpopularniejszych duetów "Pytania na śniadanie" , czyli Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim .
Po powrocie z wycieczki do Ziemi Świętej, prezenterzy pojawili się ponownie w pracy. Nie jest to jednak zwykły przypadek "stawienia się w biurze" po urlopie. W Izraelu doszło bowiem do wyjątkowej sytuacji .
Po tym, jak była żona Macieja Kurzajewskiego wystosowała wobec niego szereg uszczypliwości sugerujących, że gwiazdor przebywa na wakacjach wraz z nową partnerką (o której oficjalnie nie było jeszcze wiadomo), doszło do niespodziewanego.
"Pytanie na śniadanie" połączyło się na żywo z prezenterem, któremu - w istocie - towarzyszyła Katarzyna Cichopek. Gwiazdy postanowiły wyjawić od dawna skrywany sekret i przyznały, że są ze sobą w związku.
Wielu zastanawiało się, jak wyglądać będzie powrót celebrytów do pracy po takim wyznaniu. 19 października para ponownie zagościła na ekranach. Czy widzowie wciąż sympatyzują z nią tak, jak było to przed kontrowersyjnym coming-outem?
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski w ogniu krytyki
Niektórzy fani czuli dyskomfort mając świadomość, że ich ulubieni prezenterzy są ze sobą w relacji romantycznej. Inni z pewnością mogli odnosić wrażenie bycia oszukanymi , w związku, że przez tak długi czas gwiazdy nie komentowały doniesień o swoim uczuciu.
Pod jednym z postów na Facebooku "Pytania na śniadanie" zaroiło się od niepochlebnych komentarzy . Wielu zarzuca prowadzącym pewnego rodzaju hipokryzję.
- Dziś po raz pierwszy nie oglądam PNŚ. Czuję niesmak, kiedy widzę tą parę razem na antenie. Żyją w konkubinacie, a promują wartości chrześcijańskie - napisała jedna z widzek.
- Chciałam dzisiaj oglądać "Pytanie na śniadanie", ale się nie da - Kaśka i Kurzajewski , więc muszę przełączyć na "Dzień dobry TVN" , szkoda - komentowała inna.
- Szanowni Państwo. Zróbcie coś z tym duetem, bo patrzeć się nie da. Po gó**oburzy tej miłości kochanków jest to niesmaczne, że redakcja przechodzi, jakby nic się nie stało? Z całym szacunkiem. Osobno tak, profesjonalni. Razem nie! Nawet ze względu na dzieci. Nie! Słabe! - oburzała się fanka.
Komentarzy w podobnym tonie znajdziemy dużo więcej. Czy w trosce o widownię Telewizja Polska zdecyduje się rozdzielić parę na ekranie i przydzielić prezenterom nowych współpracowników?
Artykuły polecane przez Goniec.pl: