Przykra wiadomość o Grzegorzu Markowskim. Wyrazy współczucia

Grzegorz Markowski zawiesił swoją karierę

Grzegorz Markowski to jeden z najbardziej znanych polskich muzyków. Wokalista wraz z zespołem "Perfect" przez lata wylansowali dziesiątki przebojów, które dziś zna niemal każdy Polak. W 2021 roku gwiazdor podjął jednak szokującą decyzję i postanowił zakończyć swoją karierę muzyczną . Wszystko ze względu na coraz poważniejsze problemy zdrowotne, których nie zamierzał więcej ignorować.

Decyzja rockmana spotkała się z ogromny zaskoczeniem wśród jego fanów. Oficjalny komunikat w tej sprawie pojawił się na profilu jego córki - Patrycji Markowskiej w mediach społecznościowych. Piosenkarz przyznał wówczas, że nie ma już na tyle energii, aby koncertować tak, jak w przeszłości.

Z ciężkim sercem chcę was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło - poinformował w oficjalnym oświadczeniu.

Czy Grzegorz Markowski powróci na scenę?

Mimo zawieszenia kariery Grzegorz Markowski pojawiał się czasami podczas koncertów swojej córki . W październiku 2023 roku z zespołem "Perfect" wziął nawet udział w nagraniach mających na celu pożegnanie zmarłego dźwiękowca, Jerzego Oliwę. Z tego powodu wielu fanów miało nadzieję, że słynny zespół wraz z wokalistą powrócą do regularnego występowania.

ZOBACZ: "Niespełnione życiowo kobieciny". Siostra Kozidrak odpaliła się po wycieku nagrania

Teraz z okazji przypadających na końcówkę września 71. urodzin Grzegorz Markowski pojawił się na antenie Radia Złote Przeboje. Podczas rozmowy artysta postanowił zdradzić, jakie ma plany na najbliższą przyszłość. Okazuje się, że muzyk nie ma zamiaru wracać na scenę . Obecnie chce w pełni skupić się na swoim zdrowiu.

Te mięśnie przechodząc koncert, pokonują (ogromny wysiłek – przyp. red.). To jak każdy mięsień. Ja mam 71 lat, (głos) jest po prostu coraz słabszy. (...) I teraz mieć tę drapieżność z przeszłości... (...) To tak jak dzisiaj, nie wiem, czy byłbym dobrym kochankiem, chyba nie - wyjaśnił.

Artysta postanowił kierować się słowami własnego utworu

W dalszej części wywiadu Grzegorz Markowski postanowił nawiązać do jednego z najpopularniejszych utworów grupy "Perfect". Zdradził, że podejmując decyzję o zakończeniu kariery, zdecydował się postąpić tak, jak mówią słowa piosenki "Niepokonani".

W rock’n’rollu to nieubłagane. Jeżeli nie zaśpiewasz "Niepokonanych" z taką energią, że przynajmniej zaszczypią oczy, to lepiej jednak "zejść ze sceny niepokonanym - wyznał.

ZOBACZ: To nagranie z występu Martyniuka to hit. Publika była oczarowana niezwykłym duetem

Artysta zdradził także, że na bieżąco śledzi poczynania nowych muzyków , którzy dopiero stawiają swoje pierwsze kroki w branży. W wywiadzie przyznał, że mocno im kibicuje oraz cieszy się z miejsca, w którym obecnie się znajduje.

Kibicuję wszystkim, którzy tworzą, a wzruszam się przy tym naprawdę bardzo mocno, bo to jedna z piękniejszych krain, do jakich można trafić, będąc 50 lat w dźwiękach - dodał.