Prawda o rozwodzie Katarzyny Dowbor wyszła na jaw. Poszło o piękną gwiazdę

Katarzyna Dowbor nie miała szczęścia w miłości

Katarzyna Dowbor cieszy się w kraju ogromnym uznaniem jako ceniona i doświadczona dziennikarka. Widzowie przez dekadę z radością oglądali ją na ekranie w programie “Nasz nowy dom”. Niestety gwiazda nie miała tyle szczęścia w życiu prywatnym. Trzykrotnie wychodziła za mąż, a jej pierwszym mężem był Piotr Dowbor, z którym doczekała się syna Macieja.

Po rozwodzie dziennikarka związała się z Januszem Atlasem. Po siedmiu latach postanowili jednak zakończyć burzliwe małżeństwo. Wszystko przez jego agresję, chorobliwą zazdrość i problemy z alkoholem.

- Janusz bardzo często przesadzał i potrafił się awanturować. Pamiętam aferę na balu, gdy ktoś poprosił mnie do tańca. Tego sobie mąż nie życzył i była afera. Koledzy z telewizji bali się i traktowali mnie z dystansem - mówiła w rozmowie z VIVĄ!.

Trzecim mężem Katarzyny Dowbor był Grzegorz Świątkiewicz. Para rozstała się po 12 latach, dziennikarka poznała bowiem wówczas - jak sama twierdziła - “miłość swojego życia”.

- Mój były mąż to bardzo fajny człowiek i nie mam mu nic do zarzucenia. Miał pecha, że poznałam miłość swojego życia - twierdziła w jednym z wywiadów.

Niestety i ten związek zakończył się niepowodzeniem. Wspólnie z Jerzym Baczyńskim doczekali się córki Marysi, jednak rozstali się niedługo po jej narodzinach.

Katarzyna Dowbor o nieudanym małżeństwie z Januszem Atlasem

Katarzyna Dowbor wydała książkę, w której opowiedziała o swoich związkach. Jej znaczną część poświęciła drugiemu małżeństwu z Januszem Atlasem. Dziennikarka wspominała, że poznała go przez Monikę Olejnik. Przez pierwsze lata czuła się z nim naprawdę szczęśliwa, jednak z czasem zaczęły pojawiać się problemy.

- Dopiero potem okazało się, ze przez ten czas Janusz był zaszyty. Ja o tym w ogóle nie wiedziałam. Nie miałam pojęcia, że ma problem z alkoholem. Potem eksplodowało. Janusz po alkoholu robił się agresywny i nie panował nad sobą. W drugiej fazie naszego związku był zazwyczaj albo pijany , albo na kacu. Zabawna jest sprawa naszego rozwodu. Wojnę toczyliśmy głównie o naszego jamnika. To była suczka Felka. Capnęłam ją, kiedy wyszłam z naszego domu po tym, jak Janusz podniósł na mnie rękę. Kiedy mnie uderzył, wzięłam kilka drobiazgów, Felkę pod pachę i wyszłam - pisała Katarzyna Dowbor na łamach swojej książki.

Katarzyna Dowbor rozstała się z mężem przez Hannę Bakułę

Dziennikarka w końcu podjęła decyzję o rozwodzie, jednak mężczyzna nie zamierzał pozwolić jej odejść. Katarzyna Dowbor postanowiła wówczas poprosić o pomoc Hannę Bakułę. Wspólnie obmyśliły przebiegły plan na zakończenie małżeństwa gwiazdy.

- Zaczął przebąkiwać, że chce się z Hanką ożenić. Pewnego dnia odebrałam telefon. Dzwoni Bakuła: mam pytanie, czy ty chcesz tego rozwodu? Ja: jasne, że chcę. Ona: dobra, to masz załatwione. Hanka oświadczyła Atlasowi, że za niego wyjdzie. Tylko, że on był cały czas moim mężem. Podczas kolejnej rozprawy wreszcie zgodził się na rozwód. Jestem jej dozgonnie wdzięczna - wspominała Dowbor.

Malarka wcale nie zamierzała jednak związać się z mężem Dowbor. Kiedy tylko doszło do rozwodu, dała mu kosza. Mężczyzna próbował wówczas unieważnić rozwód i w ogromnej złości rozbił doniczkę z kwiatem, którego podarował Hannie.