Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Poszła tylko świętować urodziny, dosypali jej coś do drinka. Teraz strasznie cierpi
Monika Majko
Monika Majko 05.08.2021 15:58

Poszła tylko świętować urodziny, dosypali jej coś do drinka. Teraz strasznie cierpi

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
facebook.com/claire.taplin.7

Nastolatka wyszła świętować swoje 18. urodziny wraz z przyjaciółmi. Dziewczyna zakończyła imprezę w szpitalu, a jej mama zamieściła w sieci ostrzeżenie dla wszystkich. Jej córka wypiła drinka, do którego ktoś dosypał narkotyki.

31 lipca Millie Taplin z Essex poszła na imprezę z przyjaciółmi do lokalnego baru Moo Moo. Nastolatka świętowała swoją osiemnastkę, jednak zabawa szybko przerodziła się w prawdziwy koszmar.

Nastolatka wypiła drinka, a następnie straciła panowanie nad ciałem

W trakcie zabawy Millie z przyjaciółmi młoda kobieta spotkała grupę mężczyzn, która w większości była jej dobrze znana. Jeden z nich zaproponował solenizantce drinka, a ta zgodziła się z nim napić.

Po kilku łykach dziewczyna poczuła silne uderzenie gorąca, a następnie całkowicie straciła władzę nad swoim ciałem. Na szczęście czujni przyjaciele nastolatki natychmiast się nią zaopiekowali i wezwali pomoc.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Nastolatka trafiła do szpitala, gdzie spędziła noc. Millie pozostawała świadoma, ale nie miała władzy nad ciałem, które wykręcało się w nienaturalny sposób. Wkrótce w placówce pojawiła się również mama dziewczyny, która z przerażeniem obserwowała to, co dzieje się z jej córką.

- Wyglądała jak opętana. Patrzyłam na nią i myślałam: co do cholery jej dali. Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego - relacjonowała mama Millie w rozmowie z „The Mirror”.

Mama dziewczyny zamieściła w sieci zdjęcie ze szpitala

Kobieta sfotografowała zachowanie nastolatki, a następnie umieściła je w sieci wraz z ostrzeżeniem dla wszystkich. Jak dodała Claire Taplin, jej córka miała wiele szczęścia, bo znajdowali się przy niej przyjaciele, którzy szybko zareagowali.

- To jest niepokojące, ale jeśli to uratuje jedną dziewczynę, tylko jedną, to warto się tym podzielić - podkreśliła Claire Taplin.

Millie opuściła szpital kolejnego dnia, a zdarzenie zostało zgłoszone zarówno miejscowej policji, jak i klubowi, w którym nastolatka bawiła się z przyjaciółmi.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Facebook, Ofeminin

Tagi: